Uciekać przed śmiercią - moje fotostory

Uciekać przed śmiercią - moje fotostory

Podstrony
 



MrMcDeSim - 15.06.2006 19:07
Uciekać przed śmiercią
  Postanowiłem napisać moje fotostory. Chociaż wątpię żeby komukolwiek się spodobała gdyż nie mam the sims 2...

UCIEKAĆ PRZED ŚMIERCIĄ

ODCINEK 1 (poniżej)
ODCINEK 2

Sylwester Lwowski jak co dzień obudził się w swoim łóżku. Poprzewracał oczami w tę i spowrotem "analizując" swoją sypialnię. "Chwileczkę... dziś jest 11 kwietnia... Marietta ma urodziny!" - pomyślał. Na jego twarzy pojawił się uśmiech, lecz tylko po to żeby za chwilę zamienić się w coś dokładnie przeciwnego.
- Przecież ja nie mam dla niej żadnego prezentu! Cóż pójdę do niej i złożę jej życzenia - wypowiedziawszy to szybko zeskoczył z łóżka.

Poszedł do łazienki, rozebrał się i wziął prysznic. Nie mógł się doczekać odwiedzin swojej najlepszej przyjaciółki Marietty, lecz martwił się jak zareaguje na brak prezentu.
- Eeee, ona pewnie i tak nie pamięta że ma urodziny! Hehe! - zaśmiał się Sylwek.

Po kąpieli ubrał się "jakoś" i wyszedł z pomieszczenia gdzie woda styka się z porcelanową posadzką. Szedłszy przez przedpokój zauważył że ktoś nagrał mu się na automatyczną sekretarkę. Zaciekawiony postanowił odsłuchać wiadomość.

Przycisnął guzik odsłuchał wiadomość która brzmiała następująco:
- Witaj, to ja Marietta, słuchaj... przyjdz do mnie jutro jak najszybciej... tzn, nie dziś bo już żest pierwsza w nocy ale jutro, najlepiej rano... o ktoś idzie, papatki Sylwku!
Na poczatku Sylwester myślał że chodzi o urodziny ale po dłóższym zastanowieniu zdał sobie sprawę że chodzi o coś poważnego gdyż po co innego dzwoniłaby w środku nocy.
- Lepiej pójdę do niej od razu - powiedział do siebie, co oznaczało natychmiastowe wyjście i rezygnację z ciepłego i pysznego śniadania.

Gdy znalazł się przed domem Marietty zadzwonił do drzwi.
- Dziwne... nikt nie otwiera, o tej porze powinna być już na nogach - zaniepokoił się sylwester.

Pociągnął za klamkę i drzwi... otworzyły sie. Lwowski popatrzył do środka a tam... Marietta lezy na podłodze nieżywa!
- Jezu Chryste! - wykrzyczał. Wpadł w histerię. Marietta nie została zabita za pomocą broni palnej czy noża gdyż nie było rozlanej krwi. Wyglada na to że została bestialsko uduszona. W panice Sylwetser zapomniał zadzwonić na policję czy pogotowie. Zauważył że ofiara w ręce trzyma jakąś kartkę... Szybko ją przeczytał.

Ku jego zdziwieniu na kartce napisane były plany... zabójstwa prezydenta Sim narodu! Nie wiedział co o tym myśleć. Tymczasem za drzwiami dwóch podejżanych typów wszystko podsłuchiwało. Zaczęli rozmowę (oczywiście szeptem)
- Cholera! Trzeba się go pozbyć wszytsko wypaple policji! - mowi jeden z nich.
- Zabijemy go jak wyjdzie - odparł drugi.

Jak potoczą się losy Sylwestra?
Czy zginie?
Kim są tajemniczy mężczyźni?

Dowiecie się w następnym odcinku...




Isi - 15.06.2006 22:18
TS2 wcale nie jest żadnym wyznacznikiem...
Co więcej, mi się podobają zdjęcia z TS1. :) Tym bardziej, że robisz dobre ujęcia, nie widać niskich ścian.
Na początku myślałam, że może będzie romans między Sylwestrem i Mariettą, no ale jak Sylwester znalazł Mariettę martwą, okazało się, że nie. :P
Wszystko jest dobrze oprócz tego, że:
- jest trochę literówek, np. "sylwester" z małej litery,
- na początku piszesz tzw. "pięknym" językiem, np. Szedłszy przez przedpokój, odsłuchał wiadomość która brzmiała następująco , a potem tak bardziej potocznie, np. "Lwowski popatrzył do środka a tam... Marietta lezy na podłodze nieżywa! ". I mi się trochę rzuca w oczy taka zmiana. ;)
A tak poza tym jest ciekawie, czekam na to, co się ma zdarzyć dalej. :)

Pozdrawiam



MrMcDeSim - 16.06.2006 15:46
No i powstał drugi odcinek mojego fotostory "Uciekać przed śmiercią". Co prawda też nie jest zbyt długi ale cóż. A tak na marginesie... czemu nikt nie komentuje!? Nie podoba wam się czy co?

UCIEKAĆ PRZED ŚMIERCIĄ

ODCINEK 2

Kiedy przeminął pierwszy szok związany z zabójstwem Marietty Sylwester zastanowił się nad kartką którą przeczytał.
- Czyżby ona chciała zabić prezydenta? Nie... a może ona wie, ekhm, raczej wiedziała o planach mafii... Tak to wydaje się bardzo prawdopodobne. I dlatego ją zabili żeby nie wydała ich policji! Czyli jeśli oni wiedzą że ja tu jestem to mi też grozi niebezpieczeństwo! - zrozumiał wreszcie. "Muszę uciekać!" przez głowę przeleciała mu myśl. Wyszedł. Na swoje nieszczęście przed domem stało dwoje mężczyzn.
- Proszę, proszę, możesz nam powiedzieć co tam robiłeś? - zapytał jeden z nich.
- Kim w... wy jest... jesteście... ee? -wyjąkał Sylwek.

W tej samej chwili drugi uderzył go w twarz. Na szczęście wsyztsko zauważył policjant który właśnie przechodził nieopodal stąd. Wystraszony mężczyzna, korzystając z sytuacji wymknął się oprychom.
- Towje pomysły! Phi! Jak zwykle skazane na niepowodzenie! - bandzior zbeształ pomysłodawcę zabójstwa Sylwestra.
- Teraz mamy na głowie policję! - biadolił dalej.

Tymczasem kiedy mafiozi rozprawiali się z policjantem Sylwek pędził do domu. Wpadł do sypialni, wydobył spod łóżka małą walizkę, i zaczął wykładać z szafy do torby najpotrzebniejsze rzeczy.

- Chmm... sweter, bielizna, spodnie, koszula...
Jeszcze pobiegł do łazienki, zabrał środki czystości i ręcznik a także pieniądze. Szybko "wleciał" do przedpokoju, wykręcił numer na telefonie i czekał.

- Tu SimTaxi czy życzy pan sobie taksówkę? - usłyszał po chwili na co odpowiedział:
- Natychmiast! Ma tu być za 5 minut! - aż krzyczał do słuchawki - mieszkam na Al. Simów 23!
- Ok, niecz pan czeka - usłyszał po czym usłyszal sygnał. Teraz z niepokojem wpatrywał się w okno czy nie nadjeżdża samochód. Czekał już kilka minut, lecz wydawało mu się że co najmniej godzinę. Nagle uszłyszł klakson i wybiegł z domu nawet go nie zamykając. Z wielką radością że nie musiał dłóżej czekać otowrzył drzwiczki taksówki, wsiadł i zamknął je.
- Na lotnisko i to gazem! - wykrzyczał Sylwester.
- Już się robi - odpowiedział kierowca po czym ruszyli z piskiem opon.

Gdy Sylwester znalazł się na lotnisku od razu podbiegł do kasy z zapytaniem:
- Czy leci za chwilę jakiś samolot?
- Tak, do Paryżewa w kraninie SimCity3000.
- Są miejsca?
- Tak.
- Biore jeden bilet.
- Proszę, płaci pan 1000 simoleanów.

Gdy znalazłazł się już wysoko nad ziemią (tzn. w samolocie) odczuł niesamowitą ulgę. Lecz nie wiedział kto siedzi dwa fotele za nim...

20 minut po starcie Sylwester odczuł potrzebę pójścia to łazienki. Wstał, i odwrócił się nagle zauważył swoich prześladowców. Na szczęście oni jego nie. Odwrócił się na pięcie i szedł energicznym krokiem w przeciwną stronę. Wtedy jeden z oprychów dostrzegł i rozpoznał go:
- Chej to on! Te, stój!
Rozpoczął się pościg. Przebiegli przez pomieszczenie dla stewardów, potem przez kuchnię aż znaleźli się w strefie dla załaogi. Tam sylwester jakoś ich "tymczasowo" zgubił i zaszył się w trudno dostępnej ładowni bagażowej.

Sam się dziwił co ludzie potrafią przewozić. Były tam, snopy siana, drogie stoliki z kości słoniowej, trumieki, szkielety, misie, zabwaki itp. Zauważył też swoją walizę a także wielki tort. Postanowił się w nim ukryć aż do lądowania.
Świat obserwował przez małą dziurkę w ściance sztucznego ciasta.

Gdy samolot wylądował w Paryżewie a bagaże zostały wyładowane, gdy nikt nie patrzył Sylwester uciekł razem ze swoim pakunkiem...

Jak potoczą sie dlasze losy naszego bohatera? O tym dowiecie się w następnym odcinku...



*Pushek* - 16.06.2006 18:35
:)
  ;) Mnie to FS zaciekawiło. Trudno że zdjęcie robione w The Sims 1. Mnie to nie przeszkadza. Czasem niewielkie literówki a tak poza tym to Ok.

Pozdrawiam =) :*




Isi - 16.06.2006 19:33
Mało osób komentuje, bo prawie nikt nie czyta, bo wiele osób przeniosło się na inne forum (patrz: moja sygna).
FS jest na przyzwoitym poziomie, bdobrze napisane, nie wciągnęło mnie jakoś bardzo (może dlatego, że dużo fs czytałam, a to nie wyróżnia się czymś bardzo szczególnym), ale nie mogę zarzucić nic poza literówkami (wsyztsko, Towje itp.), no i chyba "hej" oraz "hmm" pisze się przez "h". ;)
Fotki ładne, samolot całkiem niezły.
Fs w porządku. ;)

Pozdrawiam



MrMcDeSim - 16.06.2006 19:49
Tak ale tam praktycznie nie ma dzialow dla the sims 1. To mnie wkurza! Wyszlo the sims 2 i zwykle the sims juz wszyscy przekreslili! Nie podoba mi sie to!



Isi - 16.06.2006 20:52
Cytat:
Tak ale tam praktycznie nie ma dzialow dla the sims 1. To mnie wkurza! Wyszlo the sims 2 i zwykle the sims juz wszyscy przekreslili! Nie podoba mi sie to! Nie no, są działy... (3 działy o TS1 i jeszcze galeria, domy i fotostory, gdzie TS1 też może występować).
Tutaj jest podobnie, jeśli chodzi o ilość działów. ;)
Ale mi się wydaje, że działów o TS1 jest mało nie dlatego, że osoby tworzące fora (ogólnie fora o Simach) "odpychają" tą grę, ale po prostu mało osób pisze w takich działach (a tym samo mało postów, tematów, to po co robić więcej działó, jak mają być puste?) Jakby było zapotrzebowanie, to na pewno by były. ;)

Koniec off topa. ;)



Dela - 16.06.2006 20:59
Przez okno w samolocie widać trawę? :O



MrMcDeSim - 17.06.2006 06:56
Cytat:
Przez okno w samolocie widać trawę? :O No wiem, miałem tam zrobić niebieska podłogę zeby bylo widac z okna ale zapomnialem no i jest jak jest no coz...

PS: Głosujcie w sondzie! Proszę! ;(



lunka_14 - 17.06.2006 15:48
Fotostory nawet mnie zaciekawiło a co do tego ze robione w ts1 nie mam nic to nie jest obowiazek żeby fotostory były robione w ts2



madzia222 - 27.06.2006 18:21
Ładnie, ładnie:) Pisz dalej, czekam :*



~~*AngeL*~~ - 29.06.2006 13:54
Bardzo podba mi sie FS CZekam na dlasze odcinki :* :* :* :* :* :*



Miyoki - 26.07.2006 16:17
Robisz ładne ujęcia (mimo, że w TS 1) :) !!!
Masz parę błędów ort. np.:
"Z wielką radością że nie musiał dłóżej...
i literówki...
Ale czy powstały tylko 2 odcinki?
Bo od pewnego czasu nic tu nie ma nowego...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shakyor.htw.pl
  • Uciekać przed śmiercią - moje fotostory
     
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates