|
|
|
Zagubiony pies |
Sandra - 28.10.2007 13:34
Zagubiony pies
Ostatnio sobie grałam moją simką i gdy ona była w pracy uciekł jej pies. Relacje między simem a psem były bardzo dobre. Miał obrożę itd. itp. ale od 3 simowych tygodni (a może i dłużej) się nie znalazł. Policja nic nie znalazła moja simka chyba z 5 razy objechała wszystkie parcele publiczne i nic. Nawet jak sąsiadami grałam to go nie znajdują. Czy mogę go jeszcze jakoś odzyskać? ;(
Sweetberry - 28.10.2007 14:14
Po jakimś czasie ktoś powinien go znaleźć... Nie zdazyło mi się jeszcze żeby zaginał na dobre
avantgarde. - 28.10.2007 14:40
A w twoim domu był pożar?
Iminashi - 28.10.2007 14:42
jak byl pozar to dla tego uciekl. po prostu ma zle wspomnienia z tego domu. jezeli sie nie myle to o tym pisze w ksiazeczce od gry, nie?
avantgarde. - 28.10.2007 14:46
Cytat:
jak byl pozar to dla tego uciekl. po prostu ma zle wspomnienia z tego domu. jezeli sie nie myle to o tym pisze w ksiazeczce od gry, nie?
Chyba tak. Zresztą mi po 3 simowych dniach przyprowadzili psa, który uciekł przez pożar. Trzeba się naczekać trochę żeby pies się znalazł...
MiNuTkA15 - 29.10.2007 04:46
Hmm... dziwne mi już raz uciekł pies ale podobnie jak u Fever zwiał przez pożar. Po kilku simowych dniach sie znalazł.A może ktoś go sobie przygarnoł? Niewiem czy tak można bo gdzieś mi sie zapodziała książeczka ze zwierzaków :wacko: . A jeśli niechce ci sie jeździć po parcelach to pozostaje tylko czekac aż piesio sie znajdzie.
Rëñáës - 29.10.2007 08:32
A mnie psy nie uciekają... ;(
Sandra - 29.10.2007 12:39
Cytat:
A mnie psy nie uciekają... ;(
Powinieneś się cieszyć... A mój pies nadal nie wraca. Pożaru nie było... wszystko w najlepszym porządku. No, może oprócz tego, że pieskowi skończyła się karma, bo zapomniałam mu rano dać. Ale on po prostu zaczął biegać sobie po podwórku, świeciło słoneczko, a on nagle trach... pobiegł i tyle go widziałam :(
MiNuTkA15 - 29.10.2007 13:06
noto moze piesek byl glodny i poszedl gdzies szukać czegoś do jedzenia, wiele razy widziałam na parcelach publicznych psy lub koty żebrające o jedzenie, więc może twój stał się jednym z nich?Hmm... zastanów sie, bo może sim caly czas na niego krzyczał,albo wogole sie nim nie zajmowal, nie bawil sie i takie te.W jedynce było tak ze jesli nie zajmowales sie pieskiem lub kotkiem to odchodził sobie w świat.Zastanów sie...
Sandra - 29.10.2007 17:55
Zajmowałam się pieskiem. Dbałam o niego, w ogóle nie krzyczałam. Chyba, że karcenie za niszczenie sprzętów, wrogość wobec innych itp. można uznać jako krzyczenie. Ale tak to wszystko było w porządku. Właściwie piesek miał tylko połowę głódu, tak że nie był całkiem głodny tylko troszkę
avantgarde. - 29.10.2007 18:20
A może pobił się z innym psem i miał uraz? Bo tak się czasami dzieje...
Rëñáës - 30.10.2007 05:51
Już wiem !! U mnie pies uciekł, bo był głodny i pisało, że "Saba głoduje" itd. i gdy mu nie dawałem jeść to mi uciekł. Najlepszą rodzinką grałem ;(
avantgarde. - 30.10.2007 13:12
Cytat:
Zajmowałam się pieskiem. Dbałam o niego, w ogóle nie krzyczałam. Chyba, że karcenie za niszczenie sprzętów, wrogość wobec innych itp. można uznać jako krzyczenie. Ale tak to wszystko było w porządku. Właściwie piesek miał tylko połowę głódu, tak że nie był całkiem głodny tylko troszkę
Połowa głodu wystarczy aby pies uciekł...
Natuśka____ - 30.10.2007 16:28
A mnie żaden zwierzak nigdy nie uciekł. Czy to pożar , czy złodziej czy coś jeszcze innego żaden pies ani kot mi nie uciekł. Kiedy grałam jedną z ulubionych rodzinek mi się pokazało że głoduje. Ale też nie uciekł.
Rëñáës - 30.10.2007 16:35
Cytat:
A mnie żaden zwierzak nigdy nie uciekł. Czy to pożar , czy złodziej czy coś jeszcze innego żaden pies ani kot mi nie uciekł. Kiedy grałam jedną z ulubionych rodzinek mi się pokazało że głoduje. Ale też nie uciekł.
U mnie też tak się działa ale po kilku miesiącach coś się ,,aktywowało" i jest O.K.
MiNuTkA15 - 30.10.2007 17:05
Noto skoro nie krzyczałaś na niego bez powodu noto chyba dlatego ze był głodny.
Iminashi - 31.10.2007 12:52
Cytat:
Noto skoro nie krzyczałaś na niego bez powodu noto chyba dlatego ze był głodny.
mam jeszcze inne rozwiazania. -moze w domu byl jakis sim lub inny pies, ktorego nie lubil. -a może sie zakochal i uciekl(jak w telenoweli B) ) -byc moze ktos w tej rodzinie umarl i ma zle wspomnnienia... (memento mori) -a moze jest po prostu zazdrosny o innego sima lub zwierzaka
*to są tylko moje podejrzenia. druga propozycja nie mozliwa
Agacia4 - 04.11.2007 11:15
Nieznam się , bo jeszcze nigdy nie grałam w Simsy 2 Zwierzaki , ale uważam , że psa mógł ci ktoś ukraść . Może właśnie dlatego , nie możesz znaleść psa na żadnej parcelii .
kasiula215 - 04.11.2007 12:08
A ile dni piesek nie wraca,mi raz uciekł zawiadomiłam policje(nie było pożaru)ale po jakimś czasie sam wrócił
Iminashi - 04.11.2007 15:51
Cytat:
Nieznam się , bo jeszcze nigdy nie grałam w Simsy 2 Zwierzaki , ale uważam , że psa mógł ci ktoś ukraść . Może właśnie dlatego , nie możesz znaleść psa na żadnej parcelii .
tak- na pewno :O a ja wierze w krasnale. nie mogl nikt ukrasc psa- chyba ze to dochodzi po zwierzakach- ale jak nie wiesz to nie pisz.
Sandra - 06.11.2007 10:58
Nie wiem z jakich przyczyn piesek uciekł, ale już się znalazł. Okazało się, że przyszedł raz do innej rodziny i nie zauważyłam go. I z nim na parceli zapisałam :shy: Eh... tyle krzyku narobiłam o nic :shy:
Zozolinka - 15.11.2007 17:53
mi raz pies uciekl bo sie z inym gryzl ale...nie wrocil i zniknela ikonka z rodziny :(
alita - 21.11.2007 07:19
Mi tez kiedys uciekl bylo tak jak ztwoim,wszystkich powiadomilam,niebylo pozaru i nic pies niewracal ,wkoncu zrobilam taki manewr,wzielam cala rodzine do panelu rodzin-przenioslam a potem zpowrotem przeprowadzialm do tego samego domu gdzie wczesniej mieszkali i piesek juz byl!
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshakyor.htw.pl
|
|