Historia Nastoletniej Oktawi "Początek"

Historia Nastoletniej Oktawi "Początek"

Podstrony
 



~Naila~ - 04.10.2008 17:16
Historia Nastoletniej Oktawi "Początek"
  Był burzliwy wieczór.piorón strzelił w drzewo które pod wpływem zaczęło się palić,nagle Oktawia wstała z łóżka i z wrzaskiem uciekła do toalety i "zamknęła się na kluczyk".Po godzinie strażacy uporali się z uciążliwym ogniem, nagle zdarzył się cud dla mieszkańców Sim City,"burza ucichłla" Oktawia odetchnęła z ulgą w głosie -Dobrze że to się teraz skończyło ***Szkoła*** -słyszałaś dziś ten piorun-mówiła przerażona Oktawia do Andżeliki jej najlepszej przyjaciołki. -Nie słyszałam,wszystko było Ok-powiedziała Andżelika.-Jak zwykle śpisz jak kamień powiedziała Oktawia.-No proszę cię nie wnerwiaj się tak-roześmiała się Andżelika,nagle Oktawia pod wpływem złości uderzyła ją w prawy policzek.Wszyscy popatrzyli się na nią z przerażeniem i szeptali coś sobie do ucha"Nie podchodź do niej ona jest zła","Najlepiej aby ona została w tej samej klasie!"-mówili do siebie szeptem,lecz na ich nieszczęście Oktawia słyszała te wszystkie złe rzeczy.-No dalej mówcie o mnie złe rzeczy ! ! !,dalej dalej przecież jeszcze nie widzieliście tej Mądrej Oktawi wściekłej?!...C.D.N. No jak na pierwsze opowiadanie o Nastoletniej Oktawi wydaje się denne :(




~Naila~ - 04.10.2008 19:38

  Sorka że posta pod postem piszę ale mam ważne wiadomości 1.Jeśli ktoś chce być powiadamiany o nowych opkach o przygodach Nastoletniej Oktawi niech napisze na gg:4359775. 2.Opowiadania o przygodach Nastoletniej Oktawi będą się pojawiały codziennie albo co dwa dni zależy od chumoru i weny.3.Bęzie tylko 10 opowiadań zależy czy napiszę new Historię dorosłej Oktawi.4.Przygody Nastoletniej Oktawi po 10 odcinkach zostaną zmienione na Przygody Dorosłej Oktawi.5.Gdy już Będą przygody Dorosłej Oktawi będą one miały 11 odcinków.Pozdrawiam :*



Plastikowa Prezerwatywa - 05.10.2008 08:23

  Fabuła... no nie wiem. Za krótkie by oceniać fabułę. Interpunkcyjnych błędów nie chce mi się sprawdzać, jednakże sprawdzę ci te ortograficzne ;)
No to jedziemy:
Piorón- Piorun
Ucichłla- Ucichła
Przyjaciołki- Przyjaciółki
To chyba tyle. A! Zapomniałabym. Angelika przez G, a nie DŻ.
Pozdrawiam,
Dyskotekowa Imprezowiczka



~Naila~ - 05.10.2008 14:35

  No ja zawsze na początku robię błędy taka moja natura :p dziś postaram się napisać trochę dłuższą ale nie obiecuję że dziś,może jak mnie wena najdzie ;)




Vipera - 05.10.2008 14:45

  Hmm... powiem tak. Jak na pierwszą część, stanowczo za mało i widzę masę błędów. Już nie mówię o ort... np tutaj
- "drzewo które pod wpływem zaczęło się palić" raczej drzewo, które pod jego wpływem zaczęło się palić albo drzewo od razu stanęło w płomieniach...
-"odetchnęła z ulgą w głosie" myślę, że byłoby lepiej samo z ulgą.

Wypowiedzi poszczególnych osób, powinny zaczynać się w nowej linijce, no i to ***Szkoła*** nie pasuje. Mogłabyś zrobić odstęp i napisać w szkole, lub następnego ranka w szkole.
Cóż... zobaczymy co będzie dalej.



~Naila~ - 05.10.2008 17:05

  Dzięki Vipera za szczerą krytykę teraz chyba napiszę dłuższą i będę korzystać z waszych uwag ;)



Plastikowa Prezerwatywa - 09.10.2008 15:23

  Nudziło mi się to troszkę to poprawiłam:

Był burzliwy wieczór. Piorun strzelił w drzewo, które pod wpływem uderzenia zaczęło się palić. Oktawia obudziła się i z wrzaskiem uciekła do łazienki. Po godzinie strażacy uporali się z uciążliwym ogniem. W końcu zdarzył się cud. Burza w mieście Sim City ucichła.
Dziewczyna odetchnęła z ulgą w głosie.
"Dobrze, że to już się skończyło".

W szkole

-Słyszałaś ta wczorajszą burzę?- Oktawia zapytała swoją najlepszą przyjaciółkę, Angelikę.
-A była jakaś burza? Nic nie słyszałam, wszystko było ok.- odpowiedziała koleżanka.
-Jak zwykle śpisz jak kamień!- krzyknęła dziewczyna.
-Spokojnie, spokojnie nie wnerwiaj się tak.- roześmiała się. Jednak Oktawia nie widziała w tym nic śmiesznego i ze złości uderzyła Angelę w prawy policzek. Wszyscy patrzeli się na nie z przerażeniem. Szeptali po cichu coś w stylu:"Ona jest zła. Najlepiej, żeby została w tej samej klasie". Na ich niekorzyść, Oktawia wszystko słyszała.
-No dalej, dalej! Obgadujcie mnie! No! Proszę się nie krępować! Przecież mądra Oktawia popełniła zbrodnie!



Analisse - 21.10.2008 09:45

  Nie podoba mi się. Wszystko napisane jakby w jednej linijce, no i bardzo krótkie. Treść nie była interesująca. Nic ciekawego - niestety.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shakyor.htw.pl
  • Historia Nastoletniej Oktawi "Początek"
     
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates