|
|
|
TO WYDARZYŁO SIĘ NAPRAWDĘ ( u mnie w simsach) |
novalis - 19.07.2006 09:18
TO WYDARZYŁO SIĘ NAPRAWDĘ ( u mnie w simsach)
Noc zapowiadała się gorąca... :) -Ale tu nudno...:wacko: i upalnie... :1smutny: !!!- Krzyknała Borianna -idź do domu, mam nawet sposób na urozmaicenie wieczoru... co powiesz na romantyczną kolację, potem, może spacer o wschodzie księrzyca... i jakieś... Hmmm... - uciął Fenix - Bara-bara ?? - (miała aspiracje romansowanie) - Jeśli tylko skiniesz palcem, zrobię co zechcesz - odparł - Jesteśmy razem już 3 miesiące...- powiedziała młodziutka studentka - za niedłudo jest koniec roku szkolnego i będziemy dorośli... - wiem, ale ja chcę zachować w sobie jeszcze resztkę dziecka (dzwoni telefon) - tak słucham- odbiera Fenix - Twoja 2 połowa dowie się niedługo o czymś strasznym... (urwało połączenie) - kto to misiaczku? - pomyłka, to tylko pomyłka... W nocy postarali się o dziecko... Rankiem: - Niedobrze mi - powiedziała borianna - czyżby dziecko ???- odparł feniks - Co!?!?! ... C. D. N
wildthing - 20.07.2006 17:10
y... zwykly dialog? wow :P jak to 'u mnie w simsach' .-. simy mówią po polsku? XDDD i po co emotikony... jak opisujesz swoj dzien w pamietniku to drukujesz buźki i je wklejasz? xdd
Ania_13 - 26.07.2006 13:30
Blagam, ale to bylo... Echem DZIKIE! Jekie te twoje simsy maja tematy, sikam ze smiechu ;)
zlota_rosa - 16.08.2006 14:35
Nie wiem za bardzo co napisać... to jakieś jaja czy co?.... Jakieś dziwne, nie obraź się :/
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshakyor.htw.pl
|
|