|
|
|
Szepty w ciemnosciach... |
Hakala666 - 24.02.2006 14:31
Szepty w ciemnosciach...
Eeee... tak... wiec... :ekout: Najlepiej bym zwiala... Juz z natury jestem niesmiala osoba... ktora powiedziala sobie ze od dzisiaj bedzie pisac opowiadanie... Bedzie to moja pierwsza praca tego typu wiec prosze o wyrozumialosc... :gu: :bow:
Za bledy ortograficzne i skladniowe z gory przepraszam... :ups: :ty:
nie ma mnie - 24.02.2006 14:33
no ale gdzie odcinek
Hakala666 - 24.02.2006 14:37
Dopiero bedzie ^^ :*
mruczek - 25.02.2006 13:02
fajny tytuł ale szybciej daj
Hakala666 - 26.02.2006 10:11
*** No Comment *** Prolog...
Tak... to byla ta pamietna noc... gdy on powiedzial ze to koniec. Nie umialam wydac z siebie ani jednego dziwieku... Czy mogl klamac mowiac : Kocham cie! Tak, ale musialam sie z nim porzegnac... Oczywiscie nie obylo sie bez lez... Janne mowil ze uwielbial uczyc sie mojego imienia... ze to wszystko jest magia miloci dusz... Mowil mi ze to przeznaczenie... Klamal? Nigdy sie tego nie dowiem... Nastepnego dnia wszyscy pytali czy dobrze sie czuje... Jestem pewna ze on to rozgadal... Ale ... Nie moglam nic zrobic... Ja tylko zacytowalam Gerarda Way : I´m O.K. ! Trust me... Oczywiscie w mysli dopowiadajac: I´m not O - Fucking - K !!! Tak. Potem przyszlam do domu. Matki niebylo. Pewnie znowu poszla na cmetarz do ojca... Od tego wypatku wciaz placze... Ja tez czasem go wspominam ale ja nigdy nie uronilam z jego powodu lzy... Czemu ona za nim placze? Przeciez ja bil... Tak... Jak by tu zabic bol po utracie Janne? Z minuty na minute corazbardziej tracilam wspominenia o nim... Pomyslalam: Tak... To juz ten czas, momet zwrotny w mojej egzystencji... Znalazlam moja ulubiona zyletke... ta, ktora wyglada jak ta Villego Valo... Ta z motywem serca... Pospiesznie podarzylam do lazienki... wanne wypelnilam chlodna woda... Dwie sznyty... troche bolalo... ale niewiele juz z tego pamietam... Sluchajac '' Furneal Song '' - The RasmuS, odeszlam... No i znalazlam sie tu... Z poczatku sie balam... No w koncu jest tu strasznie ciemno... ale przywklam... Nie wiem co sie stalo ze mna po smierci, ale jednego jednego jestem pewna... Matka po mnie dlugo rospaczala... Szczerze... to gowno mnie to boli! Tu jest mi lepiej... spokojnie... Zdala od tego chaosu na ziemi... Co to ja mialam... Aaaaa...! Ale jestem glupiutka... Przeprazam nie przectawilam sie. Na imie mam Sophia i dzis bym miala 16 lat... Ale to juz malo warzne... Tak... mam zamiar narodzc sie na nowo... tylko poblem w tym ze niewiem , gdzie, kiedy i jako kto? Ale zaryzykuje... Ide w tamte purpurowe wrota. Ciekawe do kad prowdza... No dobra do zobaczenia po drugiej stronie... __________________________________________________ ___________________
No dobra no to macie prolog ^^ wiem ze denny ale nie bijcie... Plz! ;( :no: :please:
Cocco - 26.02.2006 11:19
Fajny. Wrzucił mi się w oczy tylko jeden bląd, ale trudno. Będę zaglądać, jak nie zapomnę ;).
nie ma mnie - 26.02.2006 12:05
świetnie mam pare zastrzeżeń no dobra jedno za bardzo tajemniczy styl może pare literówek robisz to dobrze :* :*
DarkSwan - 26.02.2006 12:52
Nie będę wytykać literówek itp., ale może lepiej by było, gdybyś pisała polskie znaki co? Czasami źle się czyta. A tak jeśli chodzi o styl to nienajgorzej.
Hakala666 - 26.02.2006 19:10
hehe... tyle ze ja mam finska klawierke i finski system windows...
:O :alien:
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshakyor.htw.pl
|
|