|
|
|
Silver Diamond |
rychu - 14.03.2006 12:00
Silver Diamond
Oto i moje pierwsze fs. Miło widziana krytyka. Plakat:
Piszcie, czy się zdjęcia wyświetlają.
To było tak dawno… byłem wtedy w parku. Siedząc w parku czekałem. Nie wiem sam, na co. Ale jedno pamiętam bardzo dobrze… Płacz dziecka. Przenikliwy i przeszywający płacz. Odwróciłem głowę, by spojrzeć no źródło hałasu… Za mną, w kwiatach leżało dziecię. Nie miałem pojęcia, że to dziecko zmieni moje życie… Nie tylko życie….
Wziąłem ją na ręce. Nie wiedziałem dlaczego to robię. Pierwszą myślą, jaka zakołatała się w mojej głowie było oddanie jej do sierocińca. Byłem bez pracy, niedługo po studiach, właściwie bez środków do życia… Ten noworodek był jednak dzieckiem bardzo tajemniczo wyglądającym… Czarne, lśniące włosy spadały na blado niebieskie oczy, niebieska wstęga w białe gwiazdy, którą owinięty był malec sprawiała dziwne wrażenie. Oczy.. One, były tak blade, bez wyrazu… Nie wiedziałem nic o dzieciach, ani małych, ani tych większych. To była chyba dziewczynka. Patrzyła na mnie niezbyt przyjaznym wzrokiem. Zaniosłem ją do domu starałem się ją utulić w moim łóżku… Nie zapomnę jej wśród kwiatów…
Ale wiedziałem, iż będę musiał kupić małej butelkę, smoczek i wszystko inne… Ale ona będzie moją córką. Wiedziałem już to a pewno…
Koniec Odcinka pierwszego!!!
Odcinek Drugi!!!
Nie wiedziałam, co o tym myśleć… Mam już 15 lat. I właściwie nie znam swych rodziców… Matki i tak nie znałam…Dlaczego rodzice mnie porzucili??? Nie ja miałam to wiedzieć. Ojciec mówił to jakiejś pani… Ja wiem, podsłuchiwałam…
A on?? Dlaczego mnie przygarnął??? Mówił też, że byłam wyjątkowo niekłopotliwym dzieckiem… Nie chorowałam, nie narzekałam…. Ale czemu to mówił jej???
On całe dnie pracował. Mówił, że dzięki mnie zmienił się. Ze nauczyłam go odpowiedzialności. Jak? Miałam może 2 miesiące… Spytałam go kiedyś o mamę. Powiedział, że kiedyś ją pewnie poznam, ale że on znać jej nie będzie… Siedziałam w pokoju. Musiałam to przemyśleć…
Usłyszałam krzyk ojca. On niestety nim nie był… -Kochanie!! Muszę ci coś powiedzieć! Co on chciał mi powiedzieć? - Idę, tato!!! CO mi będzie chciał powiedzieć?? - Usiądź, Silver!! On już siedział na sofie. Usiadłam obok. - Posłuchaj, Silver… To dla mnie trudne. Musisz to wiedzieć…Ale…. Znalazłem Ciebie w parku wśród kwiatów… Przygarnąłem i… - Wiem! Nie musisz mi nic tłumaczyć!!! Przerwałam mu.
-Wybacz, ja nie chcę tego słuchać!!! -Ale co takiego zrobiłem??? -Nie powiedziałeś mi tego… wcześniej!! Wściekła na cały świat, w tym na siebie, pobiegłam do swego pokoju…
Koniec odcinka 2
Odcinek trzeci!!
-Co takiego?... Co pani mówi?... -Owszem, wiem, że to trudne dla pana. Tata rozmawiał znowu z tą kobietą. Nie obchodziło mnie to już.
Próbowałam utopić ponure myśli w lekturze książki. Niestety bezskutecznie. Sięgałam kolejno po stare woluminy. Wreszcie usiadłam.
Nagle usłyszałam ojca wypraszającego tą kobietę z naszego domu. Wszedł do mojego pokoju. -Silver!! Przepraszam cię. Wiem, że nie powinienem tak długo czekać z tą wiadomością, ale…stało się. Wybacz!! Stał w drzwiach. Wyglądał na zdenerwowanego.
Po sekundzie wyszedł. Nie byłam w stanie myśleć teraz nad niczym.. Zamknęłam książkę i ułożyłam ją na półce. Usiadłam na łóżku. Chciałam się zastanowić. Nad wszystkim.
Wstałam. Nie mogłam sobie znaleźć miejsca. Wiedziałam- coś jest nie tak. Zapaliłam lampkę. Jej jasne światło rozjaśniło ciemny pokój. Usiadłam przy biurku.
Nie mogłam tego wytrzymać napięcia panującego w tym pokoju. Poszłam do łazienki, by wziąć szybki prysznic. Nie miałam pojęcia po co…
-Silver!!! Muszę ci to wreszcie powiedzieć… To bardzo ważne…. W tym momencie rozległ się dzwonek do drzwi…
Koniec odcinka trzeciego!!!
NaNiKo - 14.03.2006 15:19
Hym....Ja nie powiedziałabym że to odcinek. Wstęp? Może owszem ale jak na odcinek to troche za krótkie. Mam pytanie- czy zdjęcia miały mieć tak beznadziejną jakość czy nie? Plakat...no nie wiem. Ale narazie nie napisze nic więcej bo nie mam co. Może się rozkręci a może nie to już zależy od Ciebie. (Nie wiem czy ortografia i interpunkcja są poprawne ale ja nie zwracam na to uwagi takiej, by to wytykać)
Melicyanda - 14.03.2006 15:52
Musisz zrobić lepszą jakość zdjęć:).Nawet nie zerknęlam na tekst bo po prostu odrzucało ... ;(.(bez najmiejszej urazy).Plakacik ... Dopracuj ... Zdjęcia ... Dopracuj ... ;).I sobie wtedy pogadamy o tym fotostory. Edit:Przeczytałam to w ciągu 10 s.!;(Za krótki!Piękny chrakter pisma ale dopracuj resztę!;(
Toxic - 14.03.2006 17:13
Czy te zdjęcia są tak okropnej jakości specjalnie? Jeśli nie to zmień je na wyższą jakość. Ten odcinek jest bardzo krótki i ma kilka błędów interpunkcyjnych. Na razie nie oceniań, zrobie to po kilku odcinkach
Isi - 14.03.2006 17:51
Te zdjęcia nie są słabej jakości, tylko po prostu rozciągnięte. :O rychu, lepiej rób fotki albo z bliska (zamiast potem powiększać) albo przyciskiem Print Screen (klikasz Print Screen, wychodzisz z gry klikając znaczek Windowsa, wklejasz do Painta, zapisujesz, i idziesz z powrotem do gry)- dzięki temu będą większe. No ale może to się juz nie powtórzy. ;) Plakat jest dość pomysłowo wykonany. Jak dla mnie to nie był pierwszy odcinek, tylko... wstęp. Tak, to było bardzo krótkie. ;) Ale interesujące. Jestem ciekawa, co będzie dalej. Tekst napisany jest dobrze, jest jedna literówka: Cytat:
Wiedziałem już to a pewno…
Poza tym "bladoniebieskie" piszemy razem, a nie osobno. Reszta w porządku. :) Mam nadzieję, że kolejny odcinek będzie trochę dłuższy i że zdjęcia będą lepiej wyglądać. ;) Pozdrawiam :)
EDIT: Poprawiłaś zdjęcia, teraz są bardzo ładne. :) Choć mało ich, ale w końcu cały odcinek był krótki... ;)
rychu - 14.03.2006 18:00
Odcinek czwarty!
-Pójdę otworzyć. Jęknął ojciec. Ale czy mój ojciec?
[URL=http://imageshack.us] [/URL
Wyszedł i przywitał się z tą kobietą, jaka już często do nas przychodzi… -Witam, Pani Nowak! -Na czym skończyliśmy, panie Diamond? -Niech pani wejdzie!
-Może pani usiądzie? -Dziękuję, panie Diamond. A może przejdziemy na,,ty’’? Jestem Iza… -Ja jestem Dariusz… To jest Silver, moja, a właściwie… Wie pani, córka. Ale co tata chciał mi powiedzieć? Czy to miało związek z NIĄ?
-No, czy już jesteś spakowana? Spytała niespodziewanie ta zupełnie mi obca kobieta. -Co/ Odpowiedziałam. -Silver! Miałem Ci powiedzieć! To twoja matka! Wyrzucił to z siebie. To jest moja matka? -Zostawiłam cię pod opieką twego prawdziwego ojca. On zostawił cię w parku, gdzie znalazł cię twój przybrany ojciec. Jedziemy do mego domu. No już, pakuj się!
Czułam, że coś jest nie w porządku. Poszłam do łazienki. Otworzyłam szafę. I wtedy usłyszałam krzyk. Krzyk mego przybranego ojca.
NaNiKo - 14.03.2006 18:24
No to czekam ;) (Teraz zdjęcia są już ok-widze co na nich jest)
eloquence - 14.03.2006 18:34
No, nie jest źle :) Dobrze piszesz, to plus. Patrząc na plakat, wydaje mi się, że jesteś pomysłowy, to też plus. No to teraz minusy :devil: Zdjęcia - myślę, że lepiej aby były jednakowej wielkości; odcinki też staraj się dawać dłuższe ! No to czekam na następny odcinek... Pa!
~Asiulek94~ - 14.03.2006 19:17
Bardzo ładne, podoba mi się taki styl pisania. Tylko prosze o dłuższe odcinki :)
rychu - 15.03.2006 12:52
Dziękuję za wszelkie opinie. Odcinek drugi jest, wkrótce dam trzeci.
Isi - 15.03.2006 13:04
Drugi odcinek w pierwszym poście? No OK, ale to trochę dziwne, bo odcinki się zlewają. A kiedy uzbiera się już 50 zdjęć (jeśli się uzbiera), nie będziesz już mogła wstawić więcej do posta.
Odcinek był dłuższy niż pierwszy. Na razie historia przebiega dosyć typowo (znam ten model z gazet: rodzic adoptuje dziecko,potem ono się dowiaduje późno i się wścieka), z tym, że tutaj ojciec znalazł dziewczynkę w parku. Trudno ocenić tą historię, skoro dopiero się zaczęła, poczekam na ciąg dalszy. ;)
Tekst jest dobrze napisany, jednak nie stawiaj wykrzykników i pytajników po dwa- po jednym i po trzy jest poprawnie.
Zdjęcia w porządku, tylko detale postaci nie są ustawione na wysokie (kanciaste ramiona, rozmazane ciuchy gdzieniegdzie). Ale mogą być. :)
Ocenię trochę później, pozdrawiam
Apostołka - 15.03.2006 14:20
Calkiem moze byc. Ciekawie sie zaczyna. Ale tez uwazam ze torche to krotkie. Choc mi to ne przeszkadza bo nie lubie baaardzo dlugich :P Zdjecia nie sa zachwycajace ale moga byc. Czekam na kolejny odcinek.
Toxic - 15.03.2006 17:09
Troche krótkie te odcinki i dlaczego odcinek 2 jest w pierwszym poście ? Troche bez senssu bo można tylko 50 zdjęć wstawić do jednego posta, chyba że Twoje FS nie będzie miało tylu zdjęć
rychu - 19.03.2006 06:51
Odcinki są. Piąty dam wkrótce.
Isi - 19.03.2006 12:47
Sorry, ale ja się pogubiłam... Przegapiłam w ogóle odcinek trzeci, teraz patrzę, a parę postów nad moim jest 4. :O Ja czytałam tylko dwa pierwsze, jak pisałam poprzedniuego komenta. Naprawdę się można pogubić. :wacko: Uporządkuj to jakoś. Dawaj nowy post z odcinkiem, a nie z informacją, ze jest i edytujesz stare posty...
Odcinek trzeci był bardzo krótki. Dopiero co zaczęłam czytać, a ju.ż skończyłam i właściwie prawie nic się nie wydarzylo, więc nie mogę nic szczególnego powiedzieć. Nic nowego się z tego odcinka nie dowiedziałam (wiem to samo, co po lekturze drugiego), jestem cieawa, co dalej się stanie, ale jak na razie akcja się nie rozkręca i do niczego nie prowadzi. Tekst jest napisany dobrze. Zdjęcia mogą być.
Odcinek czwarty- wystapiły jakieś problemy z linkiem do obrazka, jak widzę. Cytat:
-Co/ Odpowiedziałam.
Powinno być tak: "- Co? - zapytałam." Cytat:
-Silver! Miałem Ci powiedzieć! To twoja matka! Wyrzucił to z siebie. To jest moja matka?
A tu: "- Silver! Miałem Ci powiedzieć! To twoja matka! - wyrzucił to z siebie." Poza tym wszystko OK.
Wreszcie cos się zaczęło dziać, tyle że znowu za chwilę się skończyło. Wszystko dzieje się jakby w przyspieszonym tempie, każdy odcinek kończysz dobrze, ale w miedzyczasie powinno się coś więcej dziać: możesz wpleść jakieś wspomnienia, uczucia bohaterki, opis codziennych czynności. Byle co, żeby to nie działo się tak szybko. I żeby można się w to było wczuć, żeby był jakiś klimat. Nie wymagam wiele, po prostu mogłabyś trochę to rozwlec. ;) Albo zdwóch odcinków, które piszesz, zrobić jeden (chodzi mi o następne, a nie te, co są).
Jeszcze nie oceniam, pozdrawiam
Toxic - 19.03.2006 12:57
CZemu Ty to tak bezsensownie robisz? Odcinek 3 pod 2 4 w Twoim kolejnym poście, można sie pogubić, ja nawet nie wiedziałem że dodałeś dwa odcinki. Oba były bardzo krótkie a w 4 nie było chyba kilku obrazków
Rilla - 20.03.2006 12:12
Hmm... Zdjęcia. Jakość jest dobra. W pierwszych trzech odcinkach (dlaczego trzy na raz? o.O Dawaj po jednym, ale dłuższym!) simy mają złączone palce, rozmazane ściany itp. To się ustawia w opcjach grafiki. Za krótkie odcinki. Zdecydowanie. Kilka zdań, trochę dialogu... Nie, nie i jeszcze raz nie! xppp No i... Wybacz, ale muszę się tym podzielić. Nie, że coś mam do Twojej osoby, ale widzę w profilu, że masz 10 lat. W tym wieku dziwne jest takie formułowanie zdań: np. "Przenikliwy i przeszywający płacz", "Za mną, w kwiatach leżało dziecię. Nie miałem pojęcia, że to dziecko zmieni moje życie… Nie tylko życie…" Sądzę, że wzorowałeś się na czymś. Jeśli jednak się mylę, to zwracam honor ;>>
rychu - 20.03.2006 18:14
Cytat:
Hmm... Zdjęcia. Jakość jest dobra. W pierwszych trzech odcinkach (dlaczego trzy na raz? o.O Dawaj po jednym, ale dłuższym!) simy mają złączone palce, rozmazane ściany itp. To się ustawia w opcjach grafiki. Za krótkie odcinki. Zdecydowanie. Kilka zdań, trochę dialogu... Nie, nie i jeszcze raz nie! xppp No i... Wybacz, ale muszę się tym podzielić. Nie, że coś mam do Twojej osoby, ale widzę w profilu, że masz 10 lat. W tym wieku dziwne jest takie formułowanie zdań: np. "Przenikliwy i przeszywający płacz", "Za mną, w kwiatach leżało dziecię. Nie miałem pojęcia, że to dziecko zmieni moje życie… Nie tylko życie…" Sądzę, że wzorowałeś się na czymś. Jeśli jednak się mylę, to zwracam honor ;>>
Niestety, grafike w simach mam taką jaką mam, i mnie terz to denerwuje. Wybaczcie krótkie i pomieszane odcinki, pierwszy raz pisę fs i nie wiedziałam, jak to się robi. Co do zdań-na niczym się nie wzorowałam. Czytam dużo książek, więc może podświadomie :P
rychu - 21.03.2006 17:06
Odcinek piąty, ostatni:
Siedziałam w ciemnej, małej szpitalnej poczekalni. Ona była oszustką. Chciała zniszczyć ojca…. Nie chciałam dopuścić do siebie myśli, że ojciec… Przypominałam sobie wydarzenia tamtego dnia. Przyszła ona, kazała mi się spakować, Chyba zrobiła coś tacie… Pobiegłam tam, lecz jej już nie było. Tata był nieprzytomny. Zadzwoniłam po karetkę, lekarze powiedzieli, że muszą zrobić mu badania, a ja mogę tu zaczekać…. Skrzypnięcie jasnych drzwi przywróciło mnie do brutalnej rzeczywistości. Odruchowo odwróciłam głowę…
-Tata! Krzyknęłam. Stał on w drzwiach, w swej czarnej piżamie. Uśmiech na jego twarzy rozjaśnił i moją. Wyglądał na całego i zdrowego. -TATO!!! Nie miałam pojęcia jak go przeprosić. Zaczęłam dość niepewnie. -Przepraszam, rozumiem, czemu mi nie powiedziałeś, przepraszam nie chciałam… - I ja przepraszam, Silver. Powinnaś wiedzieć to wcześniej. I właśnie wtedy zrozumiałam, że rodzicem nie jest ten, kto cię urodził, lecz ten, kto nas wychował.
Koniec Fotostory Silver Diamond
Toxic - 21.03.2006 17:13
To jest koniec? Ja myslałem że sie dopiero rozkręca akcja, a tu zanim sie na dobre zaczęło to już sie skończyło. Dobrze że dodałeś normalnie odcinek 5 a nie tak jak robiłeś wcześniej. Nie mam nic więcej do powiedzenia.
Isi - 21.03.2006 17:33
Odcinek OSTATNI??? A ja myślałam (tak jak Toxic), że to dopiero początek i zacznie się rozkręcać. :O Przewidywałam jakieś kilkanaście odcinków przy tej długości. ;) Co najmniej.
Fs przyznam, jest ładnie napisane... Zdjęcia dobre... Morał jest... Ale takie krótkie? Można było te wszystkie wydarzenia rozwinąć, zrobić 5 dłuższych odcinków. Dać opisy bohaterów, rozwlec wydarzenia. Bo to wszystko toczy się aż neiprawdopodobnie szybko. Przypomina mi to jakieś streszczenie albo krótką bajkę z morałem. ;)
Jak na pierwsze fs nie jest źle, super też nie jest, skoro nie zdążyłam nawet poznać bohaterów. Stawiam 3 gwiazdki w sondzie i czekam na Twoje kolejne fs, o ile masz zamiar je tu wystawić, a mam nadzieję, że masz. :)
Pozdrawiam
rychu - 22.03.2006 13:07
Cytat:
Odcinek OSTATNI??? A ja myślałam (tak jak Toxic), że to dopiero początek i zacznie się rozkręcać. :O Przewidywałam jakieś kilkanaście odcinków przy tej długości. ;) Co najmniej.
Fs przyznam, jest ładnie napisane... Zdjęcia dobre... Morał jest... Ale takie krótkie? Można było te wszystkie wydarzenia rozwinąć, zrobić 5 dłuższych odcinków. Dać opisy bohaterów, rozwlec wydarzenia. Bo to wszystko toczy się aż neiprawdopodobnie szybko. Przypomina mi to jakieś streszczenie albo krótką bajkę z morałem. ;)
Jak na pierwsze fs nie jest źle, super też nie jest, skoro nie zdążyłam nawet poznać bohaterów. Stawiam 3 gwiazdki w sondzie i czekam na Twoje kolejne fs, o ile masz zamiar je tu wystawić, a mam nadzieję, że masz. :)
Pozdrawiam
Dziękuję za dobre opinie. Następne fotostory powstanie wkrótce i chyba będzie dłuższe.
~Asiulek94~ - 30.03.2006 09:55
Właśnie skończyłam też czytać twoje drugie fs i postawiłam ci 3 gwiazdki. W tym fs też tak muszę zrobić, bo niektórych zdań nie rozumiałam gdy je czytałam po raz pierwszy, dosyć krótkie odcinki, wydawało mi się, że piszesz to fs tylko "aby szybko skończyć" i w ogóle można to było jakoś ładniej zakończyć. Stawiam 3 gwiazdki, czekam na następne twoje fs mam nadzieję, że dłuższe. :)
..::CaRmEn::.. - 30.03.2006 10:02
Widze, że Rychu gustuje w krótkich FS ;-P To co każdy uważa za początek okazuje się końcem... Ale to FS jest chyba gorsze od Twojego 2... a więc stawiam 3 gwiazdki... Pozdrawiam ..::CaRmEn::..
Lapis_Lasuli - 30.03.2006 11:44
Skoro zakończone i nikt więcej nie komentuje - zamykam :cl1: :]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshakyor.htw.pl
|
|