Problem z rodzicami dziewczyny - pomożecie?

Problem z rodzicami dziewczyny - pomożecie?

Podstrony
 



Herlitz - 06-06-2010 22:02
Problem z rodzicami dziewczyny - pomożecie?
  Witam.

Mam może trochę głupią sprawę, ale mam nadzieje że uda Wam się pomóc (jak w większości przypadków z resztą).

Otóż, moja dziewczyna ma 'trochę' dziwnych rodziców, a właściwie matkę. Ma 17 lat, a nie pozwalają jej praktycznie na nic, trzeba ich wręcz błagać, żeby nas wypuściła nad jezioro itd. Oczywiście ja muszę się stawiać w domu i zawiadamiać ich i takie tam.

Dzisiaj wybraliśmy się nad jezioro. Powiedziała rodzicom, że jedziemy do parku krajobrazowego (nie specjalnie - przypadkiem, potem spontanicznie pojechalismy nad jezioro, a ona zapomniala o tym powiedzieć). I oczywiście teraz ma karę na wychodzenie, kompa i tak dalej ... Nawet ją z domu chcieli wyrzucać xO. Matka ciągle karze ją za byle co, pozwala jej wracać maksymalnie o 20-ej, nawet jak wyjechaliśmy nad morze, to musiałem tak dopasować pociągi żeby szybciutko dojechać do domu zeby zdążyła przed 20-stą, bo inaczej byłby 'szlaban'. Za grosz zaufania do niej nie mają ...

I dlatego chciałem się Was zapytać, co mogę z taką sytuacją zrobić, albo ona. Jak z nimi porozmawiać, jak dojść do swojego itd. Naprawde ciężka sytuacja ... masakra.

Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc.




skullita - 06-06-2010 22:04
no coz.. to nie jest poradnia dla nastolatkow to jest torg i tu nikt ci nie pomoze.. poprostu taka stara i tyle tez mam takiego zjeba ostrego taka fame umie narobic ze nie mam pytan..



Hesior - 06-06-2010 22:04
Rodzice się martwią i tyle,nadopiekuńczość ; d
Ja bym tutaj nie pytał,napisz na jakimś bravo.pl czy coś.



Danieloss - 06-06-2010 22:06
Jezeli za kazdym razem stawiacie sie tak jak ma byc to dlaczego nie moga wam pozwolic na troche wiecej ? Uzyj takiego argumentu, ze np jeszcze nigdy ich nie zawiedliscie i maja wam dac szanse na wiecej czasu :ddd

I przeproscie za ostatni raz ; )

#down

dobra, kiedy zbiorka ?




Miki Koksiarz - 06-06-2010 22:07
Mamy im na chate ze sprzetem wjechac? Z Twojej perspektywy to duzo nie zdzialasz.



Riccey - 06-06-2010 22:10
Zrobcie wypad gdzies na tydzien ;d

Nie no. Porozmawiaj o tym z ich rodzicami a jak nie to rozstan sie badz przystan na ich warunki...;d



Err0rdin - 06-06-2010 22:11
O lol.

Daje sobie palec uciąć, że to zagorzałe katoliki?
Z takimi raczej nic nie wskórasz.

e: Prowokacja?



Herlitz - 06-06-2010 22:11
Wiem ,wiem że to nie poradnia dla nastolatków ... Ale myślałem że ktoś może miał taką sytuację i wiedziałby jak pomóc.

A do bravo napisze jak moja matka sie ojebie na łyso xd.

Dzięki za odpowiedzi.

@up.
może nie katoliki ale mają swojego synusia 7-letniego, więc wiesz ;].
a ona sie nie liczy przeciez to taka zla corka itd.

kiedys jej nawet mówili że jest glupia, takze nie wiem co to za rodzice do kurwy nędzy

@Riccey
warunki to wiesz .. jej matka by chciala zebysmy sie spotykali u niej w domu, pod jej nadzorem. lol.

@expmaniac
raz wypiła pół piwa i miała kare na dwa tygodnie i focha. a ona ma troche inny charakter .. jest malo stanowcza i z matka sie nie dogada. matka uwaza ze podobno ich 'nie szanuje' bo kilka razy sie spoznila kilka minut itd. btw. jak sie spóźni 10 minut to ma "SZLABAN".
LOL KURWA.



bimbek - 06-06-2010 22:11
Olejcie ich zakazy. Będzie masakra, ale w końcu może zrozumieją, że nic złego się przez to nie stało.

No chyba, że ich córka w nocy zamienia się w ogra i nie chcą, żeby pokazywała się tak publicznie... ;d



expmaniac - 06-06-2010 22:12
Pójdz na Policje powiedz że jej rodzice ograniczają jej wolnosc osobistą

No ale to by było głupie bo jesli myslsiz np. o ślubie z nią, to bys miał przewalone od slubu do śmierci rodziców xd

Ta dziewczyna niemoże samam pogadac?Ma 17lat i powinna powiedziec co jej sie nie podoba, wystarczy szczera rozmowa, rozumiem że nieuprawianie sexu, nie palicie,nie pijecie więc czego ona sie boi?



Jabijadel - 06-06-2010 22:18
Cytuj:
bimbek napisał (Wyślij 4304829) Olejcie ich zakazy. Będzie masakra, ale w końcu może zrozumieją, że nic złego się przez to nie stało.

No chyba, że ich córka w nocy zamienia się w ogra i nie chcą, żeby pokazywała się tak publicznie... ;d
ale mnie rozjebałeś tym komentarzem hahahaha;P

co do tematu nic nie zrobisz poprostu taka matka nadopiekuncza i tyle...



Czerwony jak Cegła - 06-06-2010 22:21
Wiadomo, że to także niedogodność i problemy dla Ciebie, ale nie sądzę, żebyś miał prawo się tu wtrącać. Poproś dziewczynę, żeby pogadała z rodzicami. Też miałem tak, że musiałem wracać jak tylko było ciemno. Niech poważnie pogada. Jeszcze wypas jak się ma pedagoga w rodzinie - ciocia przyszła i powiedziała staruszkom co robią źle. Teraz mam sporo luzu. Każdy psycholog/pedagog powie, że w tym wieku trzeba jednak pozwalać na sporo, bo potem przyszłość może być zryta. A wiadomo 'czym skorupka za młodu nasiąknie...' tak samo potem będzie dzieci wychowywać.

#down

Łatwo powiedzieć...



Deivid - 06-06-2010 22:22
Jak ktoś tam wyżej powiedział najlepszy sposób, ale troche hardcorowy to ucieczka z domu na tydzien i telefon lub sms, że wróci jak zmieni sie ich nastawienie :)
A tak w ogole to na wszystko trzeba czasu. Rodzice muszą się do Ciebie przyzwyczaic, poznać lepiej i nabrac troche zaufania. Wszystko sie z czasem zmieni.

Dobrze, że rodzice mojej dziewczyny są w porządku i nie ma z nimi żadnego problemu :P

@down
4 miesiące... toż to jeszcze nic :)
Ja z dziewuchą jestem 5 lat, zaczeliśmy ze sobą być ja mieliśmy po 15. Wtedy też czasami nie mogła robić różnych rzeczy (no ale co się dziwić przecież 15 lat to nie dużo), ale bez przesady - nie ma porównania z tym co sie dzieje u Ciebie. Teraz to już praktycznie nie ma żadnych problemów z rodzicami - zaufanie to podstawowa sprawa.



Herlitz - 06-06-2010 22:26
@up
wiesz, 4 miesiace jestesmy razem .. przez ten czas chyba troche mnie poznali .. a ja raczej ani razu nie zawiodlem ich zaufania.

ciesz sie ze Ty tak nie masz



Jajcew - 06-06-2010 22:30
Nadopiekuńczy rodzice, dziewczyna musi z nimi porozmawiać i wyjaśnić kilka spraw, Ty się lepiej nie mieszaj, bo to może pogorszyć sprawę.



Sura - 06-06-2010 22:30
Cytuj:
expmaniac napisał (Wyślij 4304832) Pójdz na Policje powiedz że jej rodzice ograniczają jej wolnosc osobistą

No ale to by było głupie bo jesli myslsiz np. o ślubie z nią, to bys miał przewalone od slubu do śmierci rodziców xd

Ta dziewczyna niemoże samam pogadac?Ma 17lat i powinna powiedziec co jej sie nie podoba, wystarczy szczera rozmowa, rozumiem że nieuprawianie sexu, nie palicie,nie pijecie więc czego ona sie boi?
Uprawiają.

A ile dziewczyna ma do osiemnastki? Jeśli niewiele, to po prostu wytrzymajcie te kilka miesięcy, później robicie na co macie ochotę. Kilkoma argumentami nie przekonasz osoby, która swój plan wychowawczy wciela w życie przez siedemnaście lat.



oem suite - 06-06-2010 22:32
Ja bym zrobił tak jak moi przedmówcy radzili, uciec z domu na tydzien i szlus. Może zmądrzeją ;D



Sharny - 06-06-2010 22:36
Niech sobie wraca kiedy chce (oczywiście w granicach rozsądku) i co dostanie karę np. na 2 tygodnie. No i co? to sobie na następny dzień znowu wyjdzie i wróci później no i co? znowu dostanie karę na 2 tygodnie? no to jak dostanie to srał to pies, przecież krat w oknach nie ma, a klamki w drzwiach to chyba posiada nie?



Herlitz - 06-06-2010 22:37
Duzo widze rad .. z wielu na pewno skorzystam :)
Dzieki za pomoc, mimo to licze na więcej ;)

@Sura
Grales na asterze?



Domis - 06-06-2010 22:38
Chyba bez powodu się tak nie zachowują? Musiała zrobić coś, przez co stracili do niej zachowanie. Po prostu muszą jej znów zaufać. Niech udowodni, że można. Niech już nie będzie takich wpadek jak z tym jeziorem, że nie powiedziała.

Spróbujcie też wytłumaczyć jej, że ma 17 lat i niedługo będzie pełnoletnia, więc niech nie przesadzają.

A jeżeli zachowują się tak bez powodu, to niech się zbuntuje :]



Cybuch - 06-06-2010 22:39
Niech wejdzie w etap zycia zwany nastoletnioscia i sie zbuntuje - przeciez z domu jej nei wyrzuca co? : )



Merinksban - 06-06-2010 22:42
Lecisz z nią na giganta, kupując starter "pleja" i nie odzywasz się przez 23h, a potem TY dzwonisz do jej rodziców, że ją przygarnąłeś, bo bała się , że naprawdę ją wyrzucą i zostajesz z nią przez jakieś 3 dni.



Herlitz - 06-06-2010 22:43
Szczerze mówiąc prawie bez powodu ..
Powody to:
- wypicie pół piwa
- spóźnianie się 15 minut
- mega słabe oceny w technikum (żadnego zagrożenia, same 3 i 4)

Uczyć się kurwa ciągle się uczyć. A sami zawodówkę skończyli.
Nie wiedzą jak jest w technikum a pierdolą.



Czerwony jak Cegła - 06-06-2010 22:44
#Cybuch
Z tego co czytam temat, to już chcieli...



Kapcioszek - 06-06-2010 22:44
Cytuj:
Herlitz napisał (Wyślij 4304786) Witam.

Mam może trochę głupią sprawę, ale mam nadzieje że uda Wam się pomóc (jak w większości przypadków z resztą).

Otóż, moja dziewczyna ma 'trochę' dziwnych rodziców, a właściwie matkę. Ma 17 lat, a nie pozwalają jej praktycznie na nic, trzeba ich wręcz błagać, żeby nas wypuściła nad jezioro itd. Oczywiście ja muszę się stawiać w domu i zawiadamiać ich i takie tam.

Dzisiaj wybraliśmy się nad jezioro. Powiedziała rodzicom, że jedziemy do parku krajobrazowego (nie specjalnie - przypadkiem, potem spontanicznie pojechalismy nad jezioro, a ona zapomniala o tym powiedzieć). I oczywiście teraz ma karę na wychodzenie, kompa i tak dalej ... Nawet ją z domu chcieli wyrzucać xO. Matka ciągle karze ją za byle co, pozwala jej wracać maksymalnie o 20-ej, nawet jak wyjechaliśmy nad morze, to musiałem tak dopasować pociągi żeby szybciutko dojechać do domu zeby zdążyła przed 20-stą, bo inaczej byłby 'szlaban'. Za grosz zaufania do niej nie mają ...

I dlatego chciałem się Was zapytać, co mogę z taką sytuacją zrobić, albo ona. Jak z nimi porozmawiać, jak dojść do swojego itd. Naprawde ciężka sytuacja ... masakra.

Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc.
z tym nic nie zrobisz jej matka jest przewrażliwiona i w sumie dobrze bo nie wyrośnie z niej puszczalska zdzira za to jej mame szanuję że dba o córkę



Czerwony jak Cegła - 06-06-2010 22:46
Cytuj:
Kapcioszek napisał (Wyślij 4304966) z tym nic nie zrobisz jej matka jest przewrażliwiona i w sumie dobrze bo nie wyrośnie z niej puszczalska zdzira za to jej mame szanuję że dba o córkę Puszczalska zdzira nie wyrośnie, ale wyrośnie zaszczuta dzieweczka, która nigdy nie będzie wiedziała 'czy można' , 'co by mama na to powiedziała'...



Blues Man - 06-06-2010 22:48
Imo jedyne wyjście, to pojechanie totalnie po bandzie.
Np, nie wraca na noc do domu, dzwoni następnego dnia i mówi, 'albo ustalamy kompromis, albo mogę nie wracać do domu jutro też'
Starzy trochę powrzeszczą, nawet jak powiedzą, żeby nie wracała, to po kilku dniach jak przyjdzie, na pewno będzie im przykro z ich zachowania i będzie można coś wtedy załatwić.

Ofc najpierw niech sobie załatwi nocleg na te kilka dni.

Cytuj:
Czerwony jak Cegła napisał (Wyślij 4304974) Puszczalska zdzira nie wyrośnie, ale wyrośnie zaszczuta dzieweczka, która nigdy nie będzie wiedziała 'czy można' , 'co by mama na to powiedziała'... +1 Jarek, +1



Herlitz - 06-06-2010 22:49
Tak, dzisiaj chcieli ją wyrzucić z domu do babci za to, że nie powiedziała że jedziemy nad jezioro tylko że gdzie indziej.

I co to za matka która mówi SWOJEJ córce że jest głupia, do niczego się nie nadaje i że ma ee 'kapuściany łeb'? coś takiego. ciągle ją tyrają że ma chujowe wyniki w nauce, a ja po kilku miesiącach widze że jest mądrzejsza od ich dwóch razem wziętych. ale co to za matka? mnie kurwica wzięła jak się o tym dowiedziałem że tak powiedziała.

jak była jeszcze mała też jej takie rzeczy mówili ...



matex06 - 06-06-2010 22:50
Cytuj:
Herlitz napisał (Wyślij 4304956) Szczerze mówiąc prawie bez powodu ..
Powody to:
- wypicie pół piwa
- spóźnianie się 15 minut
- mega słabe oceny w technikum (żadnego zagrożenia, same 3 i 4)

Uczyć się kurwa ciągle się uczyć. A sami zawodówkę skończyli.
Nie wiedzą jak jest w technikum a pierdolą.
Wypicie pół piwa omg!!!!
Grzesznica na 100%

Rozumiem gdyby się najebała i wróciła zarzygana do domu, to wtedy mogliby mieć giga żale, ale o pół piwa...
Spóźnianie to też bez przesady, ale fakt może dzwonić, wrócę za 30 minut bo coś tam.
Mega słabe?
Normalne oceny, jak cały czas jechała na 3 i 4 to nie powinni się jej czepiać, chyba, że miała same 5, a się opuściła (nie mam na myśli tego, że w gimbazie 5, a w technikum 3,4).
Fakt, że dbają o nią i pewnie nie jest puszczalskim plastikiem, ale znowu za dużo ograniczeń.
Powinna ostro pogadać ze starszymi, fakt alkohol jest od 18, ale wiadomo jak jest i niektórzy rodzice mogą mieć wonty.

W sumie po 18 niech się do ciebie wyprowadzi, ale znowu może nie będzie chciała bo np. pobędziecie rok i się rozstaniecie, a potem ona na lodzie wyląduje.
Fakt, jeżeli jej rodzice mówią cały czas, że nic nie osiągnie to wcale nie motywuje, tylko jeszcze bardziej pogrąża.



Marcus3k - 06-06-2010 22:55
Powiedz swoim rodzicom żeby zaprosili jej rodziców na kawe , i porozmawiali by z nimi o was.. wszystko by wtedy na pewno sie ułożyło.



Herlitz - 06-06-2010 22:58
wiesz, zaprosze ich to powiedzą że rozgaduje wszystkim co sie dzieje u nich ... ja juz sily kurwa do nich nie mam. nie ogarniam ich po prostu.



Domis - 06-06-2010 22:59
Cytuj:
Herlitz napisał (Wyślij 4304984) Tak, dzisiaj chcieli ją wyrzucić z domu do babci za to, że nie powiedziała że jedziemy nad jezioro tylko że gdzie indziej. A babcia normalna? Może niech się przeprowadzi, będzie spokój i może rodzice zrozumieją.



LOVE_SENSATION - 06-06-2010 23:05
Generalnie to nie radzilbym podburzac ja przeciwko rodzicom. Niezle bym sie wkurwil na miejscu ojca gdyby jakis szczyl podjudzal przeciwko mnie corke. Zreszta jezeli jest normalna to rodzina powinna byc dla niej wazniejsza niz ty.



Jaras - 06-06-2010 23:14
Dziwne ze jeszcze nie uciekła z domu;D , myślisz ze jak będzie miała skończone 18 lat to przestana się jej czepiać >?< NIE!

Niech weźmie wszystkie swoje : książki, zeszyty ,ubrania ,kosmetyki i co jej potrzebne po to żeby rodzice odczuli ze jej nie ma;].
Może zostawić list mam dość waszych ciągłych ograniczeń , traktujecie mnie jak dziesięcioletnią dziewczynkę mam już tego dość mieszkam teraz z moim chłopakiem ..(imię).. Nie wrócę do póki , nie zrozumiecie swoich błędów . I przestaniecie mnie ograniczać.

Musisz się dogadać z swoimi rodzicami albo ja jakoś przemycić do domu;]. Powinna chodzić normalnie do szkoły dostać kilka dobrych ocen.
Musicie być cierpliwi . Nie dopuszczajcie myśli ze rodzice nie zadzwonią , zrobią to na pewno.

Do odważnych świat należy ;] Stary Robi Młody Leży ;]



Marvell11 - 06-06-2010 23:14
wbij sie do nich na chate tak by twoja laska nie wiedziala i z nimi pogadaj. Kaz sobie wytlumaczyc skad ich zachowania, czy zdaja sobie sprawe jak to ja krzywdzi, ze czuje sie zla bo mysli ze jej wogole nie ufaja, czuje sie niekochana i ze ona w srodku jest przez nich O TAKAAA SMUTNAAAAA OOOOOOO ; (((((((((((( i ze cie serce boli jak na to patrzysz. Momentalnie zmiekna ;d



Mistyk - 06-06-2010 23:18
Cytuj:
LOVE_SENSATION napisał (Wyślij 4305030) Generalnie to nie radzilbym podburzac ja przeciwko rodzicom. Niezle bym sie wkurwil na miejscu ojca gdyby jakis szczyl podjudzal przeciwko mnie corke. Zreszta jezeli jest normalna to rodzina powinna byc dla niej wazniejsza niz ty. Może byś zrozumiał, że robisz coś nie tak, skoro "jakiś szczyl" zna lepiej Twoją córkę niż Ty :).



Cybuch - 06-06-2010 23:43
Cytuj:
Czerwony jak Cegła napisał (Wyślij 4304960) #Cybuch
Z tego co czytam temat, to już chcieli...
Niechcieli, tylko mówili, że chcą - jest różnica. W takiej konfiguracji to ja bym od dawna był bezdomnym



madyzy - 06-06-2010 23:52
Skoro zapewne do siedemnastki nigdzie nie wychodziła, zero alkoholu czy czegokolwiek, to tak nauczyła rodziców, którzy są teraz nadopiekuńczy. No cóż, pewnie chcą dobrze, może nie chcą jej puszczać ze względu na Ciebie, jesteś jakiś nie w porządku czy coś w tym stylu ?



Apode - 06-06-2010 23:56
Najlepszy sposob to przyzwyczaic rodzicow do poznego wracania, alkoholu itp Niech sie buntuje. Niech wroci kilka razy po 24, dostanie kare, niech ja oleje. Jak tak dalej bedzie, to w wieku 30 lat bedzie dostawac szlabany...



Gwyhyr - 07-06-2010 00:05
1. bierzesz kose i chusteczki
2. idziesz do jej starych w nocy
3. uzywasz kosy na starych
4. zacierasz husteczka slady i czolo (bo na pewno sie spocisz)
5. wychodzisz i masz problem z glowy

tak bez kitu to masz kilka wyjsc, albo ja zostaw, albo pogadaj z rodzicami albo niech ona sie troche buntuje, w koncu ma 17 lat.

** punkty od 1 do 5 sa zartem i nie naklaniam nikogo do czynów niezgodnych z polskim prawem.



arturave - 07-06-2010 00:14
Cytuj:
Err0rdin napisał (Wyślij 4304827) O lol.

Daje sobie palec uciąć, że to zagorzałe katoliki?
Z takimi raczej nic nie wskórasz.

e: Prowokacja?
+ ; o!

Już jest prawie pełnoletnia O.o i max do 20 ?...
JA bym się na waszym miejscu postawił i specjalnie wracał np. po 23
to jej życie i może robić co chce .



Jummbo - 07-06-2010 00:15
niech ucieknie twoja dziewczyna na pare dni z domu zostawiajac list wyjasniajacy ze denerwuje ja ta cala sytuacja.. ze starzy sa tacy a nie inni.. powinni zmieknac.. kumpel tak zrobil ale bez listu i potem mogl prawie wszystko bo starzy sie bali ze zniknie na zawsze;d



Hadorek - 07-06-2010 00:18
jezeli jej rodzice sa mlodzi, to prosta sprawa: twoja dziewczyna jest ich wpadka i boja sie ze to samo z nia bedzie ;d



Deivid - 07-06-2010 00:27
Cytuj:
Hadorek napisał (Wyślij 4305273) jezeli jej rodzice sa mlodzi, to prosta sprawa: twoja dziewczyna jest ich wpadka i boja sie ze to samo z nia bedzie ;d E tam, nie zawsze tak jest. Rodzice mojej dziewczyny w naszym wieku mieli juz 2-jke dzieci :) i wcale się tak o to nie boją/bali. PS. mamy po 20 lat ;p



Kucyk - 07-06-2010 00:30
Cytuj:
Hadorek napisał (Wyślij 4305273) jezeli jej rodzice sa mlodzi, to prosta sprawa: twoja dziewczyna jest ich wpadka i boja sie ze to samo z nia bedzie ;d Urodziłem się jak moja matka miała 21 lat, a brata urodziła jak miała 18 lat i nie srała tak nawet gdy mój brat miał 15 lat, a tym bardziej! Rozumiała to i akceptowała bo wiedziała że albo zabroni mu wszystkiego albo zgodzi się na kompromis ;d



Dohh - 07-06-2010 00:31
Znajdz inna dziewczyne



z3ndol - 07-06-2010 00:31
Cytuj:
Sharny napisał (Wyślij 4304929) Niech sobie wraca kiedy chce (oczywiście w granicach rozsądku) i co dostanie karę np. na 2 tygodnie. No i co? to sobie na następny dzień znowu wyjdzie i wróci później no i co? znowu dostanie karę na 2 tygodnie? no to jak dostanie to srał to pies, przecież krat w oknach nie ma, a klamki w drzwiach to chyba posiada nie? jak mama sie mnie czepiala, ze np mam wrocic skads o 22;00, to po prostu wracalam o np 01:00.
to tylko jeden przyklad.

wychodze kiedy chce, wracam kiedy chce
na poczzatku przyznam sie byly burdy, ze dzwoni do trenera, ze koncze z siatkowka, nie chciala dawac kasy i wgl.
to wtedy nie awanturowalam sie, bylam mila, pokorna, sprzatalam dom i pokoj codziennie, mylam naczynia po sobie robilam wszystko z obowiazkow (koszenie trawy itp) a jak mowila np o takiej i takiej godzinie w domu! to ja z usmiechem: "będę pozniej. papa;)"

wystarczy postawic mocno na swoim, wytrzymac troche te ograniczenia (brak funduszy, male burdy) ale nie drzec mordy to bedzie git
- przyzwyczaila sie ;D

*edit
chociaz, w sumie, to nie jestem w zwiazku, wiec.
moze pomyslec, jak ona zacznie tak robic, ze masz na nia zly wplyw. kurde. kolega down jednak dobrze prawi



mtk - 07-06-2010 00:32
To nie jest, że matka jest przewrażliwiona, tylko najwyraźniej nie ufa Tobie. Musisz zrobić na niej dobre wrażenie, udowodnić jaki jesteś słowny i odpowiedzialny. Na przykład umów się z dziewczyną o 16:00 i poproś dziewczynę żeby poinformowała mamę, ze wychodzi o 16. Około 15:30 niech dziewczyna zacznie mówić, "coś nie dzwoni, nie odzywa się" a Ty zadzwoń do drzwi dokładnie o 16. Zrobi to dobre wrażenie tylko trzeba to dobrze rozegrać. Problem tkwi w twoich relacjach z jej matką. Na pewno będzie lepiej, jeśli oprócz niej pojadą inne dziewczyny. To daje inną perspektywę.



Mistyk - 07-06-2010 00:35
Cytuj:
Dohh napisał (Wyślij 4305294) Znajdz inna dziewczyne Chyba nie zrozumiałeś pytania autora.



Skrzypas - 07-06-2010 00:39
Zrob jej dziecko, wtedy jej starzy nie beda mieli nic do stracenia



maslanaa - 07-06-2010 01:05
Idz na poradnie jakas rodzinna i powiedz ze mama ją utrzymuje jak psa na smyczy, kobieta prawie pelnoletnia nie dlugo, powiedz mi co bedzie jak bedzie miala 18 lat? bedzie musiala sie meldowac co 2 godziny ze idzie z kolezankami na impreze? Ce'ha'o'er'e -.-



Gwiezdny Pijak - 07-06-2010 01:13
Cytuj:
Kucyk napisał (Wyślij 4305292) Urodziłem się jak moja matka miała 21 lat, a brata urodziła jak miała 18 lat i nie srała tak nawet gdy mój brat miał 15 lat, a tym bardziej! Rozumiała to i akceptowała bo wiedziała że albo zabroni mu wszystkiego albo zgodzi się na kompromis ;d no, ale ty czy twoj brat w ciaze raczej nie zajdziecie.

a moze autor tematu nie pasuje starym dziewuchy i dlatego musi tak wczesnie przychodzic i w ogole przez to ze sie z nim spotyka ma przerane.



Boruciarz91 - 07-06-2010 01:37
mega przejebane stary. rozumiem Cię i współczuję. Miałem taką akcje...no będzie ze dwa lata temu.

niech ucieknie z chaty i przeprowadzi się do Ciebie.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shakyor.htw.pl
  • Problem z rodzicami dziewczyny - pomożecie?
     
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates