|
|
 |
| Brzósowe Paplaniny... |
boyx - 05.12.2008 13:49
Brzósowe Paplaniny...
Amatorskie wiersze w wykonaniu brzós.
Kobieta roztargniona,
wiatr we włosach.
Zamyślona.
Kobieta roztargniona,
w rozterce
jej serce.
Kobieta roztargniona,
chłodem owiana.
Zamyślona.
Kobieta roztargniona,
miłość.
Gdy ciebie nie ma,
zimny chuch
na karku
czuję.
Gdy ciebie nie ma,
nic już
mi nie
pomoże.
Gdy ciebie nie ma
nonsensem
byłoby dalej
żyć.
Złączymy się
w wieczności,
po nieskończonej
drodze.
Choć uśmiech jej blednie,
twarz zanika,
lekki zarys jej profilu w pamięci.
Gładkie włosy,
wstążką ujarzmione,
nie zawieją niczym flaga.
Ciemne oczy,
tak głębokie.
Niczym morze bez dna.
I choć to wszystko odeszło
w niepamięć,
zostało. Wciąż trwa.
Mistrzu od bezsensownych wierszy dziękuję za uwagę =)
Holly - 05.12.2008 14:28
Miało być profesjonalnie to będzie, chociaż na wierszach się nie znam :] No więc ciekawy temat wiersza, <lol, nie wiem co piszę> Chociaż nie ma raczej przesłania, w którym słowa kierowane są prosto do czytającego to jest w tym wierszu coś takiego.... fajnego :D Nie no dobra, nie umiem profesjonalnie; napiszę, że bardzo mi się podoba i już :)
boyx - 05.12.2008 14:47
No dobsz...
Bo to nie ma trafiać do was :]
To tylko takie czytadło na zajęcie czasu, a jeśliby do kogoś trafiło, to bym się ucieszyła <3
Ciekawy temat wiersza... To trzy wiersze :]
Może robić za jeden, ok =)
Ogólnie wszystkie miały być o mężczyźnie, który wyraża swoje uczucia do kobiety, którą kochał, a którą zabrała śmierć (ach, przecież płeć brzós nie jest do końca zidentyfikowana =P)
iskierka446 - 05.12.2008 16:40
więc tak:
znaki interpunkcyjne (+-)
wielkie litery(-)
inwencja twórcza(+)
2 plusy 2 minusy popracuj nad minusami bo ja wiem ze powinno być tak:
Gdy ciebie nie ma,
Nonsensem
Byłoby dalej
Żyć.
boyx - 05.12.2008 18:11
Aj, no wiem, chciałaś mi się odgryźć, ale;
co to wielkich liter, to wiersze mają to do siebie, że piszesz je jak chcesz.
Nowa linijka nie musi być z dużej =P I tu cię mam.
Z interpunkcją jest wszystko ok, chyba ty masz jakieś problemy :]
nowy, z dedykacją dla iskierki, szybko i spadam
Krytykę umieć trzeba przyjmować,
gdyż jej zaletą wielką jest to,
iż chwali, nie zgania.
Pozwala dokształcać,
wiedzę nabywać.
Lecz na krytyce znać się trzeba.
*ukłony, sala pusta =)*
foda-se - 05.12.2008 18:26
jestes niekonsekwentna, raz jest jeden typ rymow, potem drugi, potem w ogole. sa tez przypadkowe rymy.
wiersz mnie nie zachwycil, nie widze glebszego sensu, ot, zwykly opis, malo epitetow, metafor, banalny.
no ale to moje skromne zdanie
.error - 05.12.2008 18:49
Czyli to jest jeden wiersz, tak? Fajnie wiedzieć. *była pewna, że trzy różne*
Yhm. Robienie każdej strofy innym stylem nie jest dobrym rozwiązaniem. Naprawdę.
A połączenie wiatru we włosach i miłości jakoś do mnie nie trafia. To samo względem włosów i flagi. Chyba, że takie bardzo tłuste. *gópie skojarzenia*
He.
foda-se - 05.12.2008 19:01
nie wiem w sumie, moze to sa rozne, ja je jakos w jedno polaczylam haha
boyx - 06.12.2008 08:30
Y, to są 3 wiersze =]
No dobra, biorę sobie wasze rady do serca *zgarnia wszystko* i biorę się do roboty.
Kliii - 16.12.2008 16:37
Podobają mi się, ale...brakuje mi tego czegoś, co sprawia, że czytasz, czytasz i chcesz więcej. Wg. mnie wiersz powinien poruszać, zostać w duszy, skłaniać do refleksji. Twoje wiersze niestety tego nie robią. Choć są ładnie napisane, spływają po mnie zamiast się zatrzymać ^^. Brakuje mi tu zwrotów językowych (np. metafory), które nadałyby wierszom większy sens.
Nie jestem profesjonalistką, więc być może pomyliłam jakieś pojęcia, ale przez to wiersze wydają się trochę przeciętne.
Niemniej jednak podobają mi się jak już pisałam, bardzo spodobał mi się ten fragment:
"Ciemne oczy,
tak głębokie.
Niczym morze bez dna.
I choć to wszystko odeszło
w niepamięć,
zostało. Wciąż trwa."
asiolek - 16.12.2008 17:00
Całkiem fajne , trzeci chyba najfajniejszy :)
Czekam na następne ^^
boyx - 21.12.2008 09:12
Hmm... To takie pierwsze wiersze 'na poważnie'...
Ostatnio przy kąpieli wymyśliłam taki bez sensu XD
Nie ma już żadnego śladu,
prócz tamtego owadu (wiem, owada powinno być...)
Siedzi sobie na gałęzi,
coś wesoło tam gawędzi.
Och, nie ie, jest ich więcej!
Wszyscy krzyczą "prędzej, prędzej!".
...
Najgorszy jaki kiedykolwiek pisałam, czytałam etc.
No ale cóż... Przynajmniej wiem, że gorszego wiersza nie napiszę. =>
foda-se - 21.12.2008 14:47
faktycznie okropny
.error - 21.12.2008 16:27
O czym to właściwie jest? : ]
boyx - 29.12.2008 13:09
cóż.... nie wiem. ; )b
aha, no dobrze.
jedna fraszka.
Historia natchnieniem napisana,
jest jak życie - powoli ujawniana...
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshakyor.htw.pl
| |
|
