|
|
|
"Bezsenność wiecznego snu" |
Dziurawiec_Skąpolistny - 20.04.2009 17:24
"Bezsenność wiecznego snu"
Witam! Mam przyjemność wystawić na forumowe światło kryminalne opowiadanie mojego autorstwa.
"BEZSENNOŚĆ WIECZNEGO SNU"
Tej nocy było bardzo zimno a, na dworze szalała straszna wichura. Ramona nie mogła zasnąć. Siedziała przy oknie i pijąc melisę wpatrywała się w gwiazdy, przeczuwała, że tej nocy coś się wydarzy. Wreszcie zdecydowała położyć się spać. O czwartej nad ranem ze snu wyrwało ją trzaskanie okiennic. Zapaliła świecę i poszła sprawdzić czy drzwi wejściowe są zamknięte. Gdy wracała do swojego pokoju przeszedł ja zimny dreszcz. I znowu nie mogła zasnąć. Usiadła przy oknie, tym razem nie patrzyła w gwiazdy. Jej uwagę zwrócił wysoki i dobrze zbudowany mężczyzna w szarym kapeluszu i czarnym płaszczu. Wtedy Ramona się przestraszyła i zamknęła drzwi do pokoju. Nagle usłyszała stare, skrzypiące schody z korytarza, kroki zbliżały się coraz bardziej. Wtem Ramona ze sparaliżowanymi kończynami obróciła się w kierunku drzwi. Jej oczy zauważyły przekręcającą się gałkę w drzwiach. Myślała o najgorszym, serce jej biło coraz mocniej i mocniej. Gdy włamywacz zorientował się, że nie otworzy drzwi wyważył je. Ujrzała twarz swego byłego męża, który w prawej ręce trzymał rewolwer. Gordon rzekł ty niewdzięczna kobieto zabiję Cię za to co mi zrobiłaś. Ramona zdążyła tylko krzyknąć słowo nie…! Gordon strzelił prosto w jej serce. W pokoju po drewnianej podłodze polała się krew. Nawet nie zacierając śladów uciekł z miejsca zbrodni, lecz gdy schodził po schodach usłyszał syreny policyjne. Został zatrzymany na gorącym uczynku. Policja przyjechała, ponieważ Ramona przed śmiercią włączyła alarm, który wzywa policję.
Kilka słów od autora: Dziękuję bardzo za przeczytanie tych moich drobnych wypocin.
Uprasza się użytkowników forum o nie kopiowanie bądź używanie do celów własnych pracy Dziurawca_Skąpolistnego, który jest pełnoprawnym i jedynym właścicielem powyższego opowiadania, twórca tego krótkiego kryminału posiada prawa autorskie i nie zawaha się ich użyć.
Dziurawiec_Skąpolistny (Koziorożec29)
Björk - 20.04.2009 17:29
Tak jak Ci już pisałam podobają mi się Twoje historyjki :) Masz talent do ciekawego snucia opowieści. Warto, byś podkreślił, że jest to praca szkolna, bo przez to inaczej się na nią patrzy :)
Z błędów zauważyłam, że często u Ciebie występują "drzwi" no i zakończenie mogłoby być bardziej rozbudowane.
To opowiadanie jest poprawne. Ale rozumiem, że musiałeś w tego rodzaju pracy zachować "dystans" :) Chociaż myślę, że jakbyś się pobawił rymowankami, dziwacznymi nazwami własnymi i szczegółowym opisywaniem wnętrz (tak jak to robisz na gg), w których dzieje się akcja, to bym leżała ze śmiechu :)
blakistoni - 20.04.2009 17:33
W 1 chwili myślałam że to wiersz xd Nie,no zły nie jest,ale : Gordon rzekł ty niewdzięczna kobieto zabiję Cię za to co mi zrobiłaś. nie lepiej : Gordon rzekł - ty niewdzięczna kobieto, zabiję Cię za to co mi zrobiłaś! : ) Są tylko takiego rodzaju błędy ;] Bardzo ładne,mi się tam podoba ^^
Red Trumpet - 22.04.2009 18:33
Tak, mi też się podoba. Błędy tylko takie jak wymieniła Felis_silvestris, więc ja nie muszę. Zreszta, pewnie nie byłoby ich za dużo :) Ogólnie jest dobrze, ale nie powala na kolana. Podoba mi się :) O jeszcze coś: Fajny temat :P
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshakyor.htw.pl
|
|