Wydział Zabójstw

Wydział Zabójstw

Podstrony
 



rychu - 03.04.2006 19:33
Wydział Zabójstw
  Trzecie Fotostory i inna tematyka. Bez wstępów:

Odcinek Pierwszy

Bałwan stał obok na górze śniegu. Wyglądało to bardzo dziwie, gdyż jakiś dowcipniś położył tackę ze świecami na jego śniegowej głowie.
-Ja mam kupić tę dziurę? Czy to jest camping dla cywilizowanych ludzi? Nawet nie było tu przyzwoitej toalety. Ale gdyby to przebudować…-Zastanawiała się głośno dziewczyna w jadowicie niebieskich spodniach i zielonej bluzie.

.

-Ale nudy… A pokoje do wynajęcia?- Ruszyła w stronę ceglanego murku. Otworzyła drzwi i jęknęła cicho. To nie był pokój dla normalnego człowieka. Obdrapane ściany i niski mur, bez żadnego dachu sprawiały ponure wrażenie.
Schodki prowadzące do niewielkiego pomieszczenia wyglądały jakby miały zaraz się połamać.

Usłyszała kroki. Wystraszyła się i wypadła tylnymi drzwiami. Podbiegła do jeziorka, i nim zdążyła się odwrócić, poczuła mocne pchnięcie w plecy. Spadała do lodowatej wody, w której poczuła, że jest mróz 20 stopni. Jest w wodzie, która prawie zamarzła. Pochyliła głowę w dół, aby zobaczyć jak daleko jest dno.

Na każdym milimetrze skóry odczuwała maleńkie igiełki lodu… Dno było daleko, a ona wisiała między cienką taflą a piaszczystym dnem. Zobaczyła przed sobą ciemną postać i usłyszała śmiech… Zamknęła oczy i zasnęła…

***
-Jakoś to będzie. To tylko parę dni, a nie mamy żadnej sprawy.- Powiedziała czarnowłosa policjantka z wydziału zabójstw. Ona i inni pracownicy na pięć dni mieli za biuro budynek, który zamiast drzwi miał dziury w ścianie.

Ale po kilku chwilach usłyszała biegnącego mężczyznę. Do pokoju wpadł człowiek w czarnej kurtce i spodniach.
-MAMY SPRAWĘ!
-CO?- usłyszał pytanie.
-Zamordowano młodą kobietę. Przynajmniej sądzimy, że zamordowano.

-CO? Michael? Czy to prawda?- odezwał się wysoki blondyn w niebieskawych okularach.
-Jak mamy pracować w tej ruderze?
-Nie narzekaj, Ayach. Jakoś sobie poradzimy.
-Elach!- wykrzyknęła imię blondyna. Po kilku chwilach wniesiono zamordowaną Nie posiadali sprzętu, lecz teraz mieli zrobić pierwsze oględziny.
-Gdzie ją położyć?- spytał gburowaty technik.
-Może… Tu?- Elach wskazał na starą, zjedzoną przez mole kanapę.
Po sekundzie ofiara była na swym miejscu, a Technicy wyszli.

-Co ona taka… sztywna?- spytała Ayach. Ofiara ,,zastygła’’ w dziwnej pozycji. Nikt jej nie odpowiedział.
-Musimy się dowiedzieć, kim ona jest i kto ją zabił.




Michalunia - 03.04.2006 21:13
Hmm... po pierwsze: nie podobają mi się zdjęcia do końca... mogłeś dać je w całości...
po drugie: Tekst jest całkiem, całkiem, na rzie mało rozwinięta akcja...
Literówek nie znalazłam;)

Ogólnie: 7,5/10

Czekam na kolejne odcinki, FS zainteresowało mnie;)

EDIT: Czemu bałwan miał na głowie świeczki? :O



Doris - 04.04.2006 06:33
Cytat:
Schodki prowadzące do niewielkiego pomieszczenia wyglądały jakby miały zaraz się połamać. To zdanie jakoś dziwnie brzmi. Może lepiej byłoby tak:

Spróchniałe schody prowadzące do niewielkiego pomieszczenia wygladały jakby zaraz miały się zawalić.

Cytat:
Spadała do lodowatej wody, w której poczuła, że jest mróz 20 stopni Tutaj tak samo...jakieś to zdanie dziwne
Wpadła do zamarzającego jeziorka. Dało sie odczuc temperature 20 stopni mrozu.

Cytat:
Ale po kilku chwilach usłyszała biegnącego mężczyznę Po kilku chwilach usłyszała głośne kroki. Do pomieszczenia wpadł zdyszany mężczyzna...

Rychu to juz twoje trzecie fostory. Mam nadzieje, że tamte i to dokończysz, a nie postanowisz napisac nowe i porzucisz opowidanie. To fostory jest interesujące i postanawiam nie oceniać po pierwszym odcinku, bo wiadomo.... Zrobie to przy następnej okazji, ale proszę unikaj błędów i gramatycznych, ortograficznych i pmietaj o interpunkcji.



rychu - 04.04.2006 12:01
TO JEST MOJE TZECIE FS, owszem. Ale wcześniejsze skończyłam. Jak wół było widać KONIEC.
:dots:




Isi - 04.04.2006 12:37
Odcinek jest o wiele dłuższy niż pierwsze odcinki w Twoich poprzednich fs-ach. Długość jest jak dla mnie wystarczająca. :)
Jak sama mówisz, tematyka jest inna. Jestem ciekawa, jak wszystko się dalej potoczy. Mam nadzieję, że wszystko nie będzie dziać się w zawrotnym tempie i nie skończy wtedy, gdy będę myślała, że się rozkręca. ;) Może troszeczkę rozwleczesz. ;)
Styl pisania masz ładny, Doris wymieniła zdania, które troche dziwnie brzmią, a poza tym wszystko dobrze.
Zdjęcia są bardzo dobrej jakości, to ucięte z bohaterką jest trochę za wąskie- jakby wycinek z gazety.
Czekam na drugi odcinek,

pozdrawiam :)



Doris - 04.04.2006 13:47
Cytat:
TO JEST MOJE TZECIE FS, owszem. Ale wcześniejsze skończyłam. Jak wół było widać KONIEC. A to przepraszam poprostu skojarzyłam po tytułach, bo prawde mówiąc twoich poprzednich fs do ostatniego odcinka nie czytałam. Zapomniałam wspomnieć o zdjęciach, postaraj sie aby były równej wielkości i to... będzie na tyle. Czekam na kolejne odcinki.
Pozdrowienia :D



..::CaRmEn::.. - 04.04.2006 14:44
Jak narazie to średnio mi się podoba.
Przede wszystkim nie podobają mi się zdjęcia - każde innych rozmiarów i jakaś taka kiepska grafika o_O
Co do fabuły, to może być całkiem niezła, ale narazie trzeba poczekać aż się rozkręci ;-)
Ja i tak uważam, że za krótki odcinek ;-P Postaraj się robić troche dłuższe...
Pozdrawiam ..::CaRmEn::..




Monitkowa - 04.04.2006 15:42
Tekst jest niezły ale obrazki są nieciekawe na dzień dzisiejszy na tym etapie masz 3 gwiazdki :| ale ocena po 2 lub nawet 3 odc.



Nirrti - 04.04.2006 15:53
Styl pisania całkiem ładny. Chociaż akcja trochę za szybko się rozkręca. Więcej opisuj, rozwlekaj się...Tylko nie za bardzo, żeby nie stało się nudne. Zdjęcia dość słabe, przydałyby się większe i ładniej wykonane. Fotostory wciągnęło mnie i czekam na next odcinek:)



eloquence - 06.04.2006 23:32
Fajne. Lubię kryminały, zagadki kryminalne itd. Dziwi mnie tylko jedna rzecz. Jeszcze nigdy nie słyszałam, aby kładziono zwłoki na kanapie ;) Wiem, że oni pracują przez 5 dni w jakiejś ruderze, ale żeby policjanci kładli zwłoki na kanapie? Dziwne. Czekam na następny odcinek i pozdrawiam.



rychu - 17.04.2006 08:41
No fajnie. Wybaczcie, że nie ma jeszcze drgiego odc. Miałam co innego do roboty.



rychu - 01.05.2006 13:46
Koniec
  Temat zamknąć proszę. Przy instalowaniu dodatku wszystko mi się skasowało. Jeśli odtworze rodzinę poinformuję kogo trzeba, by otworzył temat. Dziękuję za wszystkie komentarze.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shakyor.htw.pl
  • Wydział Zabójstw
     
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates