Majka, gdzie jesteś

Majka, gdzie jesteś

Podstrony
 



Klaudy$ - 20.03.2008 19:03
Majka, gdzie jesteś
  Jest to moje 1 opowiadanie ...

Rozdział I „Wstęp”

Jak co dzień, pewnego letniego wieczoru Maje odwiedziła jej przyjaciółka Kasia.
Dziewczyny kolegowały się już od czasów przedszkolnych, przeszło 11 lat.
Maja Kowalska to ładna blondynka o zielonych oczach, a Kasia Nowa to szatynka o błękitnych oczach. Dziewczynki mieszkają w Miłowie.
Kasia zapukała do drzwi na ulicy Sezamowej, otworzyła je mama Majki, pani Agata
-Witam Cię Kasiu, wejdź do środka. Strasznie dziś zimno. – Przywitała Kasie pani Agata
-Dobry wieczór pani, jest Maja? – Zapytała dziewczynka
-Tak jest na górze idź do niej, wiesz od czasu, kiedy usłyszała, że przeprowadzamy się do Werony to w ogóle ciągle płacze. Mam już dość jej szlochu, przez nią nie dostałam awansu, całe trzy godziny poszły na marne …
- Wie pani, ja bym też nie chciała się przeprowadzić do Werony …
- O ciekawe, na szczęście to nie ty wybierasz! Wiesz Majka już będzie się kładła spać, może już pójdziesz … - lecz za nim pani Agata skończyła na schodach stała Maja
- Hej Kaśka – wrzasnęła Maja, – choć! Znalazłam fajną grę na moich grach! Mamo, ja nie idę jeszcze spać … Nie kłam jak Kaśka przychodzi!!
-Maja od pół godziny karzę Ci iść się umyć! Kasiu przyjdziesz za tydzień, co?? Bo Maja ma szlaban na wszystko na tydzień! No już do mycia! Maja ja nie żartuje! – Pani Agata była osobą wybuchową
- Ale mamo my za cztery dni wyjeżdżamy – przez łzy powiedziała Majka – Pa Kasiu przyjdź za 3 dni to się pożegnamy.
-Widzisz, Maju, bo ja jutro wyjeżdżam do Dziwnowa na wakacje i chciałam się dzisiaj pożegnać, ale już pójdę …– Wybiegła.
***** rok później****
- Mami, dzisiaj klasą idę do kina, dasz jakieś sianko?? – Spytała Majka swoją mamę
-Nie, masz kieszonkowe – pani Agata była myśli, że na wszystko dziecku dawać nie musi, skoro daje jej dwa złote dziennie
-No mami nie bądź chamem – Majka w Weronie zmieniła się nie do poznania
- Majka! Jak Ty się wyrażasz?? Moja panno dziś to nawet do szkoły Cię nie wypuszczę!
-Ej Matka! Jak możesz?
-Przez miesiąc masz kare na wszystko; na wychodzenie z domu, na TV, na komputer i na co się jeszcze da! Jak ty możesz się tak wyrażać w stosunku do mnie?! Wychowuje cię, karmie ubieram! Jestem Twoją mamusią!
-A ja Twoją córką, nie zapomnij o tym!- Majka się popłakała.

Proszki o wyrozumiałość, ale to moje pierwsze opowiadanie ;)




Milou - 21.03.2008 17:03

  Jak dla mnie oczywiście mi się podoba.
Robi się ciekawie.
Tylko te wyrażenia... Kto się w stosunku do mamy tak odzywa?
Ocenię po 3 części.
Będę czytać dalej.
Pzdr. :)



Klaudy$ - 21.03.2008 17:42

  U siebie w pokoju dziewczynka myślała dlaczego jej kochana mamusia tak zareagowała?? Mamy jej koleżanek by się tylko popłakały a jej? Co jest złego w słowie 'cham' i dlaczego ludzie tak się starają żeby to nie dotyczyło ich? Kasia pewnie by mnie na duchu podniosła, a Becia co? Warto by dodać że Beata to jej najlepsza kumpela. Beata ją olewa, chyba że w szkole jej się nudzi ...
Z zamyśleń wyrwała Maje głos mamy
- Majka, kolacja! Choć, muszę Ci kogoś przedstawić!
- Już idę ... - powiedziała Maja. W kuchni zobaczyła wysokiego szatyna, o cudnych, koloru morskiego oczach
- Majciu to mój narzeczony, Rafał - pani Agata była zadowolona, że dziewczynka dopiero po zaręczynach poznała Rafała.
- Cześć Maju - arogancko powiedział mężczyzna
- Do, do, do dobry wieczór ... - zająknęła się dziewczynka - Miło mi pana poznać - odwzajemniła uśmiech
- Smacznego wszystkim - pani Agata była nieco speszona, myślała że Majka nie polubi swojego przyszłego ojczyma - Jak tam w szkole co?
- No yyy jakoś leci yyy ... - to "jakoś leci" znaczyło "gorzej być już chyba nie może"
- Co to znaczy jakoś leci? Na ostatniej wywiadówce Twoja najlepsza ocena to trója z historii! A w tedy mówiłaś że jest dobrze! Kazałam Ci wszystkie oceny poprawić! A już nie długo koniec roku szkolnego! - Kobieta była zła na córkę
- Agaciu daj jej spokój przy kolacji ... - Rafał wstawił się za Majką -Zjedzmy przy dobrych nowinach - Rafał puścił "oczko" pani Agacie
- No ok, mamy trzy dobre wiadomości ... Po pierwsze ja i Rafi bierzemy ślub za trzy tygodnie - pani Agacie wrócił dobry nastrój - po drugie przeprowadzamy się do Miłowa i tam będzie nasz ślub, ale daj mi dokończyć, teraz najlepsza nowina! Będziesz miała braciszka za 6 miesięcy! - pani Agata była taka wesoła, a Majka aż zaniemówiła z radości i smutku, cieszyła się z przeprowadzki, a smutna była z powodu tego, że będzie miała rodzeństwo, po prostu nie chciała.Dziewczynka wstała od stołu i pobiegła do siebie ...

Wiem, że krótkie, ale nic nie mogę dziś wymyślec, a pisze na bieżąco ...



Sheep-y - 22.03.2008 12:43

  Jeee! Poprawiłaś mi humor ;)

Cytat:
to w ogóle ciągle płacze. a ja to w ogóle pozostawię bez szczególnego komentarza

Cytat:
Pani Agata była osobą wybuchową I buuum!

Cytat:
Mami, dzisiaj klasą idę do kina, dasz jakieś sianko?? A co ona? Koń?

Cytat:
Moja panno dziś to nawet do szkoły Cię nie wypuszczę! Rzeczywiście straszna kara...

Cytat:
Beata to jej najlepsza kumpela. Beata ją olewa, Rzeczywiście ... z******** kumpela.

Cytat:
Miło mi pana poznać - odwzajemniła uśmiech
- Smacznego wszystkim
A z jakiej to okazji? Sory, ale nie zauważyłam kiedy oni zasiedli do stołu.

Cytat:
w tedy No... To się raczej łacznie pisze...

>>> PRZEPRASZAM ALE WPROST NIE MOGŁAM SIĘ POWSTRZYMAĆ <<<

Ja też będe dalej czytać :D Powody są raczej wiadome - na poprawę humorku ;)




Klaudy$ - 23.03.2008 11:35

  Dzięki za oceny ... Odcinek może jutro, dziś weny nie mam



sympathique. - 23.03.2008 14:02

  Opowiadanie może być, ale jest mnóstwo śmiesznych błędów. Zainstaluj Mozillę Firefox, ponieważ z łatwością je wykrywa- podświetla je na czerwono.



Parsley - 23.03.2008 15:46

  Gdybyś dodała zdjęcia to byłoby z tego fotostory. A tak to kicha. Mogłabys zrobic z tego fotostory bo teksty w tamtym dziale (nie mówię o wszystkich) dorównują poziomem temu. Sorry, ale nie podoba mi się.



Klaudy$ - 23.03.2008 19:55

  Cytat:
Opowiadanie może być, ale jest mnóstwo śmiesznych błędów. Zainstaluj Mozillę Firefox, ponieważ z łatwością je wykrywa- podświetla je na czerwono. Najlepsze w tym to, że ja mam Mozillę Firofox ... :D



Klaudy$ - 23.03.2008 20:46

  ODCINEK 3 - CZYLI NIC CIEKAWEGO

- I co Rafałciu, podoba ci się u nas?-Pani Agata spytała swojego narzeczonego
- No, bardzo przytulnie, tylko na lodówce jest tyle kurzu ... Miła ta Twoja córka. Majka tak ?
-Tak Maja, a raczej Maja rozrabiaka ... Widzisz, Rafał, Majka w Miłowie zastawiła swoją koleżankę Kasię, myśli że do niej wróci, a Kaśka przeprowadziła się do SimsCity i tak w kółko ... Maja od przeprowadzki tutaj nie ma żadnej koleżanki i trochę się boję, że w Miłowie znów nikogo nie znajdzie ...
- Oj, Agatko, nie martw się - Rafał zgrywał "taniego pocieszyciela" - Wszystko będzie dobrze ...
W czasie tej rozmowy Majka leżąc na łóżku zastanawiała się, czy dobrze być o 14 lat starszą od swojego brata. Przecież mama mówiła, że nie chce mieć więcej dzieci ... A tu nagle wyskakuje z jakimś ślubem, bachorem i przeprowadzką ... Z tego ostatniego Maja się cieszyła, w końcu zobaczy Kaśkę! Chociaż pewnie Kaśka o niej zapomniała ... Jak miały po pięć latek, przyrzekły sobie, że nigdy nie zapomną przyjaciółki z przedszkola ... Po tych rozmyśleniach dziewczynka poszła do niedużej łazienki, znajdował tam się kran, prysznic i kibelek, pomieszczenie było utrzymane w kolorze zieleni, w kolorze nadziei, która nigdy, nawet na krok nam nie ustępuje, tak samo jak Majce. Dziewczynka wzięła szybki prysznic, umyła zęby i w cieplutkiej piżamce wyszła z pomieszczenia.
Dzwoni debil, dzwoni debil, dzwoni debil, Rafała komórka odezwała się nagle
- Słucham! Jak to - Rafał mówił cały roztrzęsiony - Chyba nie mówisz poważnie ...

Ciąg dalszy nastąpi ...

Wiem że to tylko kilka linijek, ale to jest wprowadzenie do tego co się stanie...
Proszę szczere o ocenki, bo chce poprawić to, co robię nie tak.

Dziękuje za wszystkie ocenki i mam nadzieje że będzie ich więcej



Sheep-y - 24.03.2008 08:23

  Zgadzam się - mogłaś zrobić z tego fotostory.

Cytat:
Dzwoni debil, dzwoni debil, dzwoni debil, Rafała komórka odezwała się nagle Jak już to; 'komórka Rafała'... No i ogólnie zdanie jest jakieś dziwne.

I jaka zgrabna zmiana tematu:
Cytat:
tylko na lodówce jest tyle kurzu ... Miła ta Twoja córka.



lejdjikacha - 29.03.2008 15:10

  No nawet fajne:)Tylko troszeczkę za krótkie:)A fotostory rzeczywiście...Mogło by z tego być:)pzdr.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shakyor.htw.pl
  • Majka, gdzie jesteś
     
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates